Moim zdaniem będzie pstrokato, bo rośliny, które proponujesz są w podobnej kolorystyce co klon.
Klon Carnival jest bardzo strojnym drzewem z powodu kształtu i dwukolorowej barwie liści.
Na rabacie, siłą rzeczy będzie pełnił główną rolę i ewentualnie można mu u podnóża zrobić jakieś tło roślinne w czystych, kontrastowych kolorach. Swoją droga przydałoby się zdjęcie tej rabaty, którą opisujesz
Sadziłam takiego klona, w towarzystwie bordowych żurawek u podnóża, za plecami dałam mu szpalerek bordowych, kolumnowych berberysów, po bokach zaś, karłowe, świerki gniazdkowe.
Całość przełamałam jeżówkami, w kolorze różu i bieli.
To jest moje zdjęcie, ale było robione w pełnym słońcu i jest kiepskiej jakości
super wyszło to cięcie - mój też tak samo obciachał takiego chochoła co to święty jest i nie można usunąć
domek uroczy się robi - a kolor ? są dwa wyjścia albo jakiś jasny czyli np. lekki błękicik taki w szarawy albo na ostro kolor ale to jest odważna decyzja i musi grać z całością - trudne zadanie
Janinko już kupiłam ładnie rozkszone sadzonki ,teraz jeszcze wypuszczają boczne wypusty z ziemi więc zapowiada się że będą duże kępy ..
A teraz coś domowego , przeniosłam ich z tarasu i teraz ładnie kwitną w domu ..
chińska róża o pełnych kwiatach
ta o pojedyniczych kwiatach
te też ładnie jeszcze kwitną
biały pełzający marcinek i liliowe karłowate .. Przesadzone z pąkami w lato jeszcze ładnie kwitną ..
Bratki które sama siałam już przesadzone na rabatki ,maja już po kilka kwiatów ale dopiero na wiosnę pięknie się rozkwitną ..
własnie nowe ogrody tworzą szpalery jak w pudełku - no cóż handlowcy trochę tak stymulują ten popyt więc tak naprawdę trudno się zdecydować na co innego a ponadto ludzie się nie znają i się boją eksperymentów co oczywiście jest zrozumiale a w nowym ogrodzie to spory wydatek
jak mój sąsiad obsadzał się tujami to się uceiszyłam bo miałam już z jednej strony dobre plecy do moich różnorodnych nasadzeń a ponadto nie chcę się od sąsiada tak bardzo szczelnie grodzić bo nie ma to jak dobre sąsiedzkie oko jak nas nie ma
wówczas 10 lat temu tuje tak były kradzione, że jednej nocy zniknęły z dwóch stron obsadzenia - wiem że niektórzy wiązali drutem żeby utrudnić złodziejaszkom
dobra finito z tujami, ja dziś w ogród - pięknie słonecznie, ciepło już jest 8 no ale nie może być raju więc wieje a tego nie lubię
dla wszystkich nie pracujących dziś w ogrodzie coś muszę zostawić
praca u podstaw
Jak apetycznie na tym stole
Nie dziwię się, ze znowu Was tam ciagnie
Szczerze mówiac taka forma spedzenia swiat, byłaby dla mnie idealna
O zaproszeniu pamietam, na pewno wybierzemy sie, nie wiem tylko kiedy, bo na razie dopiero wychodzę na prostą
Kajtuś wyglada cudnie a ze tęsknił, to wiadomo...
Lubię ogrody, które zmieniają się w ciągu całego sezonu, np u Ani asc Jeżeli coś Ci się u mnie spodoba, to proszę bardzo, a może w przyszłym sezonie zachaczysz kiedyś o Białą, to przecież tylko 70 km