Nom Wysłałem po to Ciocię, bo ma po drodze. Tak wygląda
Myślałem, że to takie małe nożyce do podcinania, a tymczasem ma długość 35 cm, ostrze ma 14. Tak więc mam drugie nożyce, lecz muszą być do miękkich gałęzi. Próbowałem odciąć nim zdrewniałą gałązkę tui, lecz nie dała rady. Na roślinach domowych jednak owszem. W sumie są to nożyczki do trawnika, bardzo mi się to przyda, bo mam dużo zakamarków, przy których nawet kosa spalinowa wysiada
Nadal mam problem z tym ciurkadełkiem, bo chciałem dać do niego miedzianą rurkę, ale niestety była zbyt chuda. Znalazłem za to plastikową , która chociaż prosto się trzyma i dałem do jej środka tego wężyka, lecz nadal woda ścieka nierówno. Może macie jeszcze jakiś inny pomysł co z nim zrobić? Robiłem z tym kilkadziesiąt minut, lecz ona nadal swoje.
Niee, ale w pierwszej klasie Technikum jestem
Aniu, drugie oko także nieźle widać
Od kilku minut jestem szczęśliwym posiadaczem nożyc do trawnika, posłużą mi także może do przycinania krzewów
Zdjęcie mam, ale niestety aparat się rozładował i zdjęcie później wkleję
W sumie zawsze hodowcy tak robią. Na chwilę jest tanio, a potem jak są jakieś okazje typu święta, dzień kobiet czy inne to ceny wzrastają. Hortensje może i mi gdzieś uda się kupić, lecz na święta muszę je mieć
Pasuje do kostkowego placyku. A pokazujesz Danusiu wszystkie realizacje na gardenarium, bo wydaje mi się, że nie? Ciekawe co wymyśliłaś do tej części w swoim ogrodzie. Wydawała mi się jakby niedokończona i po cichutku podejrzewałem, że się zmieni
Miałem na myśli sklepy typu obi czy leroy merlin. Teraz także markety spożywcze mają duży wybór roślin ogrodowych. Zerknij na gazetki to może ujrzysz coś dla siebie