Też mam takie dni, kiedy nic mi się nie chce. Ale dzisiaj akurat mi się chciało, popchnęłam nieco prace przedświąteczne do przodu. Dekoracja na zewnątrz gotowa. Jola, zdjęcia specjalnie dla ciebie
Ewuś nie tylko z kawką przyszłaś ale i ze stroikiem ślicznym.Patrzyłam dziś na ten Wasz Śląsk ale coraz bardziej mi kilometrów przybywa do Was, chyba sie starzeję w szybkim tempie. Buziaki.
Pozdrawiam Wszystkich kibicujących.....może znajdę chwilę póżnym wieczorem na odwiedzinki
A to, wyczekiwane przez Was efekty mojego dłubania
tak było tydzień temu
tak jest dzisiaj
uprasza śmiać się po cichu, krytykować z umiarem bo to mój debiut publiczny raz kozie śmierć puszczam w sieć mikołaj broni mi nie przyniósł zgadnijcie czym kleiłam?
Dalszy ciąg dekoracji świątecznych. Uwiłam dziś wianek z gałązek świerka i tui. Kupiłam 3 podkłady ze słomy, myślałam, że starczy na wszystkie...starczyło na 1! Teraz muszę go jeszcze ozdobić.
Dzisiaj choinka U nas od kilku lat króluje stare złoto i miedź. Dodaję tylko pierniki, aniołki i ozdoby z papieru, wykonane z pomocą moich dzieciaczków.