i jesteśmy tu
na froncie inny ogród i z tyłu, ale oba mnie zachwyciły
na początek aż jęknęłam, jakie cudne stożki z grabów i buków

Mam pytanie dotyczące niepolecanych przez Danusię jałowców. Zanim znalazłam Ogrodowisko posadziłam na niewielkiej skarpie sporo jałowców. W obecnym, trzecim sezonie od posadzenia już widzę, że są posadzone za blisko siebie. I moje pytanie : czy praktykuje się regularne przycinanie jałowców od momentu kiedy osiągną żądaną wielkość ? Czy taki jałowiec będzie ładnie rósł ( pomijając fakt, że straci swój naturalny pokrój ) ? Nie bardzo mam gdzie te jałowce przesadzić .. Mam do obsadzenia dużą skarpę jeszcze, ale na niej cały czas cień lub półcień, czyli stanowisko nie bardzo dla jałowców ?
tak wyglądają te jałowce teraz na tej skarpie :
Blue Chip

i jakiś tam Spider plus chyba Gold Coast lub Old Gold

jak zgrani kolorystycznie
Dzidka i Waligóra

popcarol napisał(a)

Hosty nie obcinane, zakwitły bujnie

Przetaczniki grzebieniaste moje ulubione Myślałam że mam też gdzieś zwykłego fioletowego, ale nie widzę, może padł?

Piekne sa - to sa te przetaczniki Christa - one sie podobno bardzio łatwo namnażają, jakbys miała nadmiar i nie wiedziała co nimi zrobic ... to juz wiesz.

Dzidka na coś patrzy, ale na co?


miłośnik drzew, okazy niesamowite były, też mnie zachwycały, bardzo wielkie i wiekowe
tu akurat cedry...nie wyobrażam sobie, aby u mnie takie były, na razie około metra

Ja dostałam drzewko w prencie i chyba przez to, że nie doceniłąm jego uroku zemściło się rdzą jeżeli dobrze mniemam? pryskać ? czy za duże ryzyko, że zarazi inne roślinki i odrazu drzewko usunąć? doradźcie proszę..

Śliczne lilie. Też je bardzo lubię. Pozdrawiam.

Posadziłam piękne, dorodne egzemplarze w sporym dołku z super podłożem z dodatkiem nawozu do hortensji, podlałam a następnego dnia mi podwiędły więc podlałam baaaaaaaardzo obficie a potem zaczeły jak by usychać kwiatki, więc je poobrywałam ale mam wrażenie że one ciągle przysychają mimo codziennego podlewania. Co robię nie tak?!

Celinko,witam cie.Zrobiłam sobie wode z octem i przykładam babetką,troche lzej.

W związku z tym,że nie ma słońca jest pochmurno nie czekałam do wieczora i już jest w donicy
Przycięłam suche,wystające i przypalone listki.



Hmmm...... tylko ceny z doniczki nie zerwałam

Geischa- mocna żółć




Berolina-


i



Choina Kanadyjska- koło niej stoi basenik dziewczyn więc jak sucho nie muszę daleko chodzić po wodę


Choina Kanadyjska "Jeddeloh" nie mogę się do niej dostać bo obok stoi trampolina .Ale chwaściki utrzymują wilgoć

jeszcze parę zdjęć z ogrodu wg projektu Gertrudy Jekyll
jabłoń, która ma tyle lat, niesamowite, aż uwieczniliśmy ją i siebie, jaki nasz żywot krótki....w porównaniu



i idziemy tu

recykling i podpowiedzi

Coś się pojawiło na moim drzewku, bać się? czy to normalne niezagrażające życiu roślinki, lokatorzy?

Kwiatek na 100tkę! Teraz zauważyłam

Gosia, jakie masz cudne róże! I lilie! i jaki busz! jak u mnie! lubię
Tuje jakie masz wielkie, tak szybko urosły, czy duże sadziłaś?

I co to za hortensja? Invicibelle?

pozdrawiam!
Karola