Dzięki za miłe wpisy Ale mnie zaskoczyłaś,że ją wyłapałaś Ta róża to Acropolis, ma cudowny pudrowy kolor, który zmienia się w miarę przekwitania. Nie pachnie niestety, ale kwiaty ma cudne!
To zdjęcie jest tak piękne, że aż kusi żeby przejść na drugą stronę i zanurzyć nos w pąkach róż...
Róża po lewej ma cudny kolor.. uwielbiam takie pudrowe róże
A po tej calkiem chłodnej sobocie nagle zaczeły się upały, nocne burze i piękne gorące wieczory. Trawy wokół naszego domu wieczorem są rozgrzane słońcem i oszałamiająco pachną. Nareszcie można korzystać z tarasu, zapalać latarnie w ogródku i spac przy otwartych oknach słuchając tego wszystkiego co w nocy szeleści i podśpiewuje. W tym roku nikt nawet nie narzeka, że jest gorąco, chociaż jest. Bo w tym roku jest NARESZCIE gorąco.
Joasiu- ja też nie mam dużo róż, po kilka w grupach, ale zawsze czekam na te kwiaty, w końcu taką długą zimę przetrzymaliśmy, wreszcie można podziwiać Zuza- dzięki za komplementa
Dziś taki upalny dzień, że nic się nie da robić, faktycznie tylko siąść i podziwiać to co się już ma, pozdrawiam serdecznie
Wrzucę parę fotek w ten słoneczny i gorący dzień, masakrycznie gorący, zmęczyłam się nawet robieniem zdjęć
Czerwone okrywowe dopiero zaczynają:
Bonica:
Czy w W-wie była w sobotę Parada Równości? Jestem całkiem nie na bieżąco z Wiadomościami. W każdym razie w Metz była. Trochę nas to zaskoczyło, a katedrę pod którą akurat bylismy spowiły dymy:
Metz troszkę przypominało Lyon, bo też jest ochrowo-umbrowe. Jesli kiedyś tam będziecie zwróćcie uwagę na latarnie - nietypowe: