Kuklik i Obiela to dwie rośliny (krzewy,drzewa) które obserwuję i zbieram doświadczenia.
Kuklik ma się dobrze, a obielę musiałam wykopać i przenieść do donicy, gdzie powoli nabiera energii i pokazała już swoją urodę "Panny młodej".
Wczorajsze fotki czyszczenie oczka. Jak co roku czyścimy oczko z mułu wypompowana jest prawie cała woda zasila trawnik a później z dna ta brudna wylewamy pod brzozy lub tuje.
Odbywa się to w ten sposób, że ciągle wlewana jest woda czysta i pompowada brudna woda. Jeżeli widzimy, że woda jest na tyle czysta przestajemy pompować a nalewa się czystą wodą. Ryb nie wyciągają.
Były w szoku jak woda ze studni była pompowana bo zimna pewnie myślały, że zima wraca.
Cały brzeg trzeba wyczyścić tam dużo liści które się rozkładają.
Posadziłam 3 krzaki a wyrosło nieźle poletko. Korzenie białe długie na ok metr. Bardzo ciężko jest uszczknąć korzenia to tak jak wykopanie trawy. W oczku niestety szpadla użyć nie można.
Mam kilka odmian kaliny, teraz jest ich czas
Chyba trzy japońskie:
Popcorn, Lanarth i Kilimanjaro.
Miałam dwie angielskie, ale jedna chyba wyleci bo zzarło ją coś i jest mizerna : Burkwooda i jeszcze inną której odmiany nie pamiętam, ale obie cudnie pachną.
Wpadam z pytaniem. Kupiłam duże sadzonki w zeszłym roku rdestu Golden Arrow, chyba z 5 czy 6 sztuk, po zimie żaden nie rusza. Czy jest jeszcze dla nich szansa? Jak myślisz?
ten buk jest w orbicie mojej uwagi bo lubią go mszyce, trzeba uważać i w porę pryskać.
Podobnie jest z bukiem tricolor, też kochają go mszyce. Na razie nie widać oznak ale uwaga jest konieczna.
Mieszankę Bogdzi już zastosowałam tydzień temu.
Więc czekam na rezultat.
Jeżeli chodzi o Rhaosody to róża przereklowana. Mam 3 szt 2 w tym roku nie przycielam jedna nich zakulkowalam, 3 szt przycieta. Długie badyle mnie u niej przerażają.
Czekam co będzie u nich najlepsze.
A mszyce to fakt manna zawołanie.
Pnące mam w opłakanym stanie.
Kasiu tak się wczoraj spracowalam, że dzisiaj kości wszystkie czuje. Oczko wyczyszczone.
U Maji w ośrodku też mialam kilka robótek. Zawiozłam sporo traw kopanie dołków masakra ziemia skala tak sucho. Bolą mnie nadgarstki od rycia szpadlem.
Laguna była taka w 2020 roku. W tym roku ma jeden badyl i nie wiadomo czy będzie kwitł
New dawn już nie ma, miałam wysłać Daszun wykopałem a korzeń ledwo się trzymał posadziłam w kącie może życie w nim zawita.
Tej już tej nie ma jeden suchciel coś tam wypuszczs
Większość robót w ogrodzie wiosennym wykonana "obcym kosztem", ale jednak gdy wyjdę i popatrzę na coś co jest nie tak to schylam się i ...potem trudno się podnieść.
Jednakże przyroda robi swoje i robi to pięknie.
Glicynia zwana też wisterią: