Słuchajcie, pytanie mam...
21 kwietnia przyszły do mnie m.in. 3 sadzonki rdestu himalajskiego Blackfield.
Posadziłam w tym samym czasie (na drugi dzień po dostawie) przygotowując podłoże tak samo dla każdej rosliny, tak samo potem podlewając kazda z nich.
I taka jest obecnie sytuacja: dwa maja po jednym podeschniętym mikroskopijnym listku (tym samym, z którym do mnie przyszły), a jeden ładnie przyrasta.
Jeden i drugi masakra:
Będę się tylko powtarzać jak zdarta płyta uwielbiam Twój ogród, wzór niedościgły.
Niech Anioł Niezapominajkowy czuwa nad Twoim ogrodem i roztacza opiekę nad jego twórcami
Od rana myślę, jak masz pięknie... Klony, rabata w kształcie kości czy rogala - i cały klimat ogrodu -rozplanowanie przestrzenne rabat i innych elementów wszystko robi świetne! wrażenie!
Mój ginnala przebarwiał się na żółto i potem lekko czerwieniał.
Odessanum nie znałam, rośnie w kształcie kuli?
Mój Shirasawy ruszył tylko w części, przemarzł biedak, ale ta część która ruszyła, też bardzo późno. Córko, ćwicz się w cierpliwości