Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum

Znalezione posty dla frazy "polinka"

Ogrodowy powrót do dzieciństwa. 11:56, 21 paź 2016


Dołączył: 05 maj 2013
Posty: 17577
Do góry
bleebla napisał(a)


To samo chiałam napisać. Ładnie łączą rabatę w całość!


Chyba zaczynam wymyślać aby coś zmienić dla samej rewolucji
Ogrodowy powrót do dzieciństwa. 11:53, 21 paź 2016


Dołączył: 05 maj 2013
Posty: 17577
Do góry
Iwk4 napisał(a)

Szczęściary. Moi po raz 9-ty przesunęli termin...
Przestałam mieć nadzieję. Na niedzielę umówiłam się na oględziny z inną firmą.

Poli, widziałam gracki. Dla mnie te kwitnące, to raczej inne miskanty. Ale te pędzelki mi nie przeszkadzają


Przykre to z fachowcami. Trzymam kciuki aby kolejni okazali się slowni.

Moje gracki za dwa dni Bed miały w pełni rozwinięty kwiatostan...nawet tego nie komentuje...
Ogrodowy powrót do dzieciństwa. 11:49, 21 paź 2016


Dołączył: 05 maj 2013
Posty: 17577
Do góry
sylwik69 napisał(a)
Polinko czym zasilasz trawy?czy tylko gnojówką?


Gnojowka z pokrzywy,gnojowka że skrzypek i wywR że skrzypek do oprysku.
Ogrodowy powrót do dzieciństwa. 11:48, 21 paź 2016


Dołączył: 05 maj 2013
Posty: 17577
Do góry
MirellaB napisał(a)
Duże szmaragdy sadziłaś. Ładnie się prezentują. Będzie więcej na wiosnę do czyszczenia


Dzięki Morela:i mi się podobają.
Nacszczescie mam odkurzacz przemysłowy więc czyszczenie mi nie straszne
Ogrodowy powrót do dzieciństwa. 11:46, 21 paź 2016


Dołączył: 05 maj 2013
Posty: 17577
Do góry
Malgosik napisał(a)
łooo jejku
jaka wielka zielona ściana
nieźle się trzeba natargać przy takich dużych tujach
wiem coś o tym
widoki górskie klimatyczne


Łooo Małgoś fajnie, że jesteś!

Smaragdy rzeczywiście ciężkie ale najgorsze przy nich to wykonywanie wielkich dołów.samo sądzę nie nie było aż takie zle
Ogrodowy powrót do dzieciństwa. 11:43, 21 paź 2016


Dołączył: 05 maj 2013
Posty: 17577
Do góry
atena35 napisał(a)


Mi też brakuje, dlatego staram się wrócić


Tosiu, wszystko rozumiem...i mnie też teraz mniej...
Ogrodowy powrót do dzieciństwa. 11:41, 21 paź 2016


Dołączył: 05 maj 2013
Posty: 17577
Do góry
Pszczelarnia napisał(a)
Poli, co robisz trawce Red Baron? Moja marna kępka mnie "nie lubi".


Pszczolko, nic specjalnego nie robię wszystkie trawy sądzę w mieszankę, która polecą Toszka. Później zasilam gnojowkami i wywarami.
Ogrodowy powrót do dzieciństwa. 11:39, 21 paź 2016


Dołączył: 05 maj 2013
Posty: 17577
Do góry
Milka napisał(a)
O kurcze, ja z dekarzami umówiona na 25, za tydzień. A wrażenia nadal pozytywne, bo tak naprawdę ta pogoda psoci??


O udało Ci się przyspieszyc
W moim ogrodzie, gdzie czas leniwy... 13:25, 20 paź 2016


Dołączył: 05 maj 2013
Posty: 17577
Do góry
jazzy napisał(a)

Twoje trawiszcza raczej posłuszne są, zawał Ci nie grozi


Były do dzisiaj Właśnie się reanimuje po obchodzie ogrodu...
Buuuuuuu
Ogródek Iwony II 23:16, 19 paź 2016


Dołączył: 26 maj 2014
Posty: 21022
Do góry
polinka napisał(a)
Cześć
Odpisałam u siebie o moich kwitnących Gracilimusach.
Zimą chyba będę doktorat o nich robić

POlinko, byłam u Ciebie.
Jazzy podpowiada, że te kwitnące gracki, to mogą być Miskant Kleine Silberspinne.

Księżycowy... 14:18, 19 paź 2016


Dołączył: 25 mar 2015
Posty: 3203
Do góry
polinka napisał(a)
Graby dojechały? Podobno weekend ma być znośniejszy...a póki co trzeba uzbroić się w cierpliwość Może listopad będzie ładniejszy?


No właśnie czekam i czekam. Pan dzwonił w sobotę, że w poniedziałek kopią i wysyłają, więc tak sobie policzyłam, że powinny być dzisiaj, a tu cisza. Został mi metr do przygotowania pod nie, bo wczoraj już tak ciemno było, że nic już nie było widać, a dzisiaj pogoda barowa...
Kiedy to czas zmieniamy, bo to dopiero wtedy człowiek już nic nie porobi?...
Ogrodowy powrót do dzieciństwa. 13:53, 19 paź 2016


Dołączył: 26 paź 2012
Posty: 3401
Do góry
polinka napisał(a)


Tosiu cieszę się, że zajrzałaś do mniee choć na chwilę!
Bardzo mi Ciebie brakuje


Mi też brakuje, dlatego staram się wrócić
Ogropole- jeszcze nie ogród, ale już nie pole 12:35, 19 paź 2016


Dołączył: 05 maj 2013
Posty: 17577
Do góry
Też mi się podoba
Jeszcze trawki i drzewa tak?
Księżycowy... 12:22, 19 paź 2016


Dołączył: 05 maj 2013
Posty: 17577
Do góry
Graby dojechały? Podobno weekend ma być znośniejszy...a póki co trzeba uzbroić się w cierpliwość Może listopad będzie ładniejszy?
Miłkowo - sezon 2016-2022 12:17, 19 paź 2016


Dołączył: 05 maj 2013
Posty: 17577
Do góry
Melduję, że "nasi" dekarze mają u mnie opóznienie. Pogoda jednak nie sprzyja
Ogródek Iwony II 12:15, 19 paź 2016


Dołączył: 05 maj 2013
Posty: 17577
Do góry
Cześć
Odpisałam u siebie o moich kwitnących Gracilimusach.
Zimą chyba będę doktorat o nich robić
Ogrodowy powrót do dzieciństwa. 12:09, 19 paź 2016


Dołączył: 05 maj 2013
Posty: 17577
Do góry
AniMa napisał(a)
Wróciłaś
Wycieczkowe widoki piękne, ogrodowe super - szmaragdy na baczność stoją....

Poli niestety nie mam już skrzypu ale do Agi przywiozę Ci doniczki, ok?
Znowu włączyłam odliczanie, bo na kawusię z Wami i te gwiazdki nie mogę się doczekać


Aniu, dziękuję

Smaragdami byłam zaskoczona Pan sam wybierał i kopał i powiem Ci, ze ładne grubasy wybrał!

Skrzypem się nie martw-to już po sezonie na jego zbieranie, mam dużo ususzonego to wystarczy do kolejnego sezonu.
Na sobotę i ja się cieszę
Ogrodowy powrót do dzieciństwa. 12:06, 19 paź 2016


Dołączył: 05 maj 2013
Posty: 17577
Do góry
jazzy napisał(a)
Poli, jesteś mega szczęściarą, że odnalazłaś swoją drogę i że sama sobie jesteś sterem i okrętem (czy jak to było)


Martuś, długo by o tym pisać...prawda jest taka, że gdyby nie eM to nigdy bym się nie zdecydowała na taki krok.
Ogrodowy powrót do dzieciństwa. 12:03, 19 paź 2016


Dołączył: 05 maj 2013
Posty: 17577
Do góry
Wendy79 napisał(a)
No ładnie, rozbijasz się po górach, a tu cisza...
Mały wtręt a propo pracy: ja mam już tak dosyć swojej, że jak mam do niej iść, to popłakuję sobie po kątach. Mama mówi, nie grzesz dziecko, a ja sobie nie wyobrażam, że miałabym tam pracować do końca swoich dni. Ludzie się zmieniają, a pewne miejsca nie i to jest chyba największy problem... Sorki, musiałam, bo mnie gniecie...


Aguś, góry musiały już być Po prostu tak je kochamy, że nie wyobrażamy sobie życia bez wędrówek

Co do pracy, to wcale Ci się nie dziwię Ja w niedzielę wieczorem jak zaczynałam swój tydzień pracy to dostawałam skrętu żołądka, który dopiero odpuszczał w kolejną niedzielę po zakończeniu pracy...Nie masz za co przepraszać!
Ogrodowy powrót do dzieciństwa. 11:58, 19 paź 2016


Dołączył: 05 maj 2013
Posty: 17577
Do góry
leon60 napisał(a)

ja też !!!


Oleńko, wiesz, że jak coś się lubi robić to nie ma problemu
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies