Bożenko, to mój najstarszy egzemplarz, kwitnie bardzo długo, dwa lata temu kwitł nieprzerwanie (na jednej gałązce) od grudnia do września, a obok były już nowe gałązki (widać było nawet lekką różnicę kolorów, najstarsza była blada w porównaniu z nowymi). W takim odcieniu mam tylko tego, szukam podobnych, ale jeszcze nie udało mi się trafić, zawsze albo za mocno różowe albo za blade.
Dzisiejszy zlot
Już wyspana i wypoczęta, zaś pozamawiałam rośliny, tym razem nasiona, już nawet myśleć nie chcę ile tego będzie wszystkiego...
Plucha u mnie nawet spora, śnieg się topi na potęgę, a zapowiadają mrozy... Czyli po staremu, pogoda daje się we znaki...
Troszkę roślinek na pociechę, już niedługo będą kwitły znowu...
Mój 5-latek wczoraj wieczorem wpadł w szał malowania ptaków i zwierząt....odgapiania rysunków z książek......a dzisiaj powstał owoc jego twórczości"w motylkowie".....wstawiam bo na pewno Wam się spodoba jak i mnie (mama tylko tło niebieskie pomogła domalować)
[/quote
Ślicznie ja mam dziś u siebie dwóch 5-latków - wnuków Też planuję trochę rysowania, klejenia, wycinania... tylko czy temat ogrodowy przejdzie ???
Mój 5-latek wczoraj wieczorem wpadł w szał malowania ptaków i zwierząt....odgapiania rysunków z książek......a dzisiaj powstał owoc jego twórczości"w motylkowie".....wstawiam bo na pewno Wam się spodoba jak i mnie (mama tylko tło niebieskie pomogła domalować)
Ogród nie był zbyt piękny, ale bardzo za nim tęsknię
Kwiecie Holandii .
Pracuś Teść z fotelami - nie chciałby mnie odwiedzić?
Znając Teściów - bardzo chętnie. Może wpadniemy wiosną Jeżeli zapraszasz
ps. Jeżeli jesteś zainteresowana mebelkami to pźną wiosną będą w sprzedaży Będą też inne mebelki. Połączenie metalu z drewnem Sama dostałam taki wg mojego projektu jako podstawka pod winko Wrealu lepiej sie prezentuje
A donice takie jak Twoje też będą ? stolik super ... jak dobrze, że się widzimy już wkrótce
Wow, ile gości
Dziękuję Kochani za wizytę w moich skromnych progach
Ja sobie przeglądam inne wątki, a tu tyle odwiedzających :* Zapraszam częściej!
A teraz częstuję kawą i ciasteczkiem
Danusiu, świerk podlewam i chyba troszkę jakby mi już urósł Wielki to on nie jest, ale nie mogłam go tak w sklepie zostawić! Tak mnie woła "weź mnie, weź mnie", jak do niektórych kobitek buty czy torebka
Co do nazwy domku, to fakt, każdy nam mówi, że w Lubczyku na pewno będzie nam się dobrze mieszkało
Przez chorobę Milenki jestem uziemiona w domu, bo tak to już bym poleciała po papier milimetrowy i zaczęła coś bazgrolić na kartce, wczoraj mąż mi zorganizował co prawda jakąś kartkę większego formatu, ale tam kratka kiepsko widoczna, obawiam się, że na zdjęciu to wogóle nie będzie jej widać
A jeszcze przede mną przygotowania do roczku Milenki, jak tak dalej pójdzie to się nie wyrobię, bo jak już zauważuliście Ogrodowisko mnie już wciągnęło i każdą wolną chwilę spędzam na forum-tylko łapię stresa, że Wy od samego początku wiecie co chcecie i jak ma to wyglądać, a ja na razie żadnej wizji nie mam ;( I wszędzie tak jest pięknie, mam tylko nadzieję, że u mnie chociaż po części tak będzie!
Ale z takimi doradcami na pewno mi się uda
Kwiatki jak zwykle piękne, i jak mogłoby być inaczej,
wszyscy wiedzą że jesteś perfekcyjna, a takiego daszku na pewno nikt by się nie powstydził, a mnie nawet by nie przeszkadzał.
No to zdjęcie z daszkiem jest superanckie
Pasuje daszek jak nic
wygląda jak król pod baldachimem, super pomysł Wicio miał
Kwiatki jak zwykle piękne, i jak mogłoby być inaczej,
wszyscy wiedzą że jesteś perfekcyjna, a takiego daszku na pewno nikt by się nie powstydził, a mnie nawet by nie przeszkadzał.
No to zdjęcie z daszkiem jest superanckie
Pasuje daszek jak nic