Podwórkowa rehabilitacja
18:59, 08 maj 2022
Piękna
Aganiu a ja spaliłam w tym roku kukliki nawozem

Potwornie mi szkoda, bo po pierwsze osłabiłam je przez podzielenie ( chciałam obsadzić wzdłuż tej 4 metrowej skrzyni) a po drugie ten nawóz wypalił kilkanaście sadzoneczek.
I mam teraz takie lichociny, ledwie je widać.
Sama się zastanawiam czy nie kupić nowych.
ehhh