Jak ja bym chciała zapożyczyć taki widok.
No, cóż marzyć można
Masz dużą działkę , możesz posadzic na jej końcu ze dwa buki , oczywiście trzeba przewidziec że zabiorą dużo miejsca. Co Ty na to? Pszczółka już sadzi.
Zabrałam do domy, żeby chronić przed mrozem kwitnące anemony teraz donica z nim zdobi mieszkanie niech sobie kwitną tak długo jak chcą, a co
Jestem pełna podziwu, że potrafiłaś doprowadzić je do kwitnienia.
Próbowałam w ubiegłym roku i ,,, tak jak i narcyzy nie powschodziły.
Mnie to tak wyjątkowo udały się w tym roku, ciekawa jestem jak długo wytrzymają w ciepłym mieszkaniu, pąków jeszcze kilka jest wcześniej posadziłam do gruntu, ładnie wzeszły, kwitły, ale zima wymroziła, chociaż zapewniano mnie, że przezimują
Tytus - wymiękam taki boski
Choinka śliczna na zdjęciu wiec w realu pewnie jeszcze ładniejsza...
Malinóweczkę mam więc łykam z Wami
Z mrożonych wiśni to na pewno można nalewkę wiec z malin chyba tez...
3 dni mnie nie bylo i tyle do nadrabiania mam ;(
a śnieg to poprószył u Was - nas zasypało