Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum

Znalezione posty dla frazy "Iwk4 "

Ogródek Iwony II 12:52, 27 lip 2016


Dołączył: 26 maj 2014
Posty: 21022
Do góry
iwka napisał(a)
Iwonko, bardzo fajnie Wam to wyszło też się przymierzam coś takiego zrobić od sąsiada, tylko schodzi mi się, oj schodzi

edit. a pionowe słupki betonem zalewaliście?

Iwonka, nie chcieliśmy wiercić w tym płocie, bo jakby się co popsuło, to by nam sąsiad dał No nie tak źle, bo to w porządku gość...
Zbyszek wymyślił, ze zamontujemy do płotu klejem montażowym. Którego Zbyszek użył, nie wiem. Ale szybko chwyta, ustawiliśmy w pionie wg poziomicy. Na 2 godziny przymocowaliśmy drucikiem. Słupki są w powietrzu. Nie są zakopane.
Ogród na glinie 12:47, 27 lip 2016


Dołączył: 06 sie 2012
Posty: 10477
Do góry
Iwk4 napisał(a)
Dziś upał. Pewnie basen rozłożony?


tylko że ja w pracy a nie w basenie
Ogródek Iwony II 12:46, 27 lip 2016


Dołączył: 26 maj 2014
Posty: 21022
Do góry
jazzy napisał(a)
Iwonka, u mnie też taki powstanie Mam już wszystko oprócz tych listewek
Super to wygląda u Ciebie! Nowocześnie! Nie masz ochoty pociągnąć go dalej?

Mam wielką ochotę. Tylko jak mam Zbyszkowi powiedzieć
Może jak zrobimy dach i zostaną łaty, to go namówię.
Niech się oswoi
Najpierw nie wyobrażał sobie tych szarych listewek. Po drewnochron poszłam sama, jak pakował do auta podłogę
Teraz widzę, że mu się podoba.

edit: Marta, zacytowałam twój post i nie było sprzeciwu.
Napomknął tylko, że trzeba bedzie dokupić materiał i na pewno dorobimy tło za tujami , jeszcze 9 przęseł. Ale to już, jak dach zrobimy.
Kurcze, cieśle nie przyjechali zadeskować erkla, a tu od 20.00 leje non stop. Na 100% stryszek zalany. Dobrze, ze to tylko gospodarczy...
Trzeba 3 nowe belki tam założyć przed kładzeniem blachy. I zadeskować...
Ogródek Iwony II 12:42, 27 lip 2016


Dołączył: 26 maj 2014
Posty: 21022
Do góry
ren133 napisał(a)


Jeszcze czekam na info w kwestii KF ... mam pomysła na dużą ilość na brzozowej Idę w minimalizm

Reniu, tutaj:
https://www.ogrodowisko.pl/watek/6594-ogrodek-iwony-ii?page=303#post_9

Ja bym nie umiała minimalistycznie
Tak jestem zakochana w bylinach, że mniej kolorowo się nie da
Ale lubię u kogoś tak minimalistycznie dla odmiany. Ogród z trzech gatunków roślin np. trawy, lawenda, bukszpan - fajnie wygląda
Byłam w niedzielę w takim parkowym ogrodzie. Byłam nim zachwycona. Wielkie drzewa: klony, buki, graby... do tego trawniki, ścieżki kamienne, cudnie zrobiony wgłębnik do posiedzenia, bukszpan i lawenda.
Obiecałam tym państwu, że jeszcze tam wrócę z aparatem.
Był wielki kamień, wkoło którego prowadzony był w poziomej formie grab. Na palikach, jak bonzai. Zaczynał dla tego kamiennego siedziska tworzyć fajne oparcie. Wpadłam w zachwyt. A ogród parkowy zupełnie inny stylem od mojego. Można lubić wiele różnych ogrodów
Ogródek Iwony II 12:33, 27 lip 2016


Dołączył: 26 maj 2014
Posty: 21022
Do góry
Gotowe



Ogródek Iwony II 12:32, 27 lip 2016


Dołączył: 26 maj 2014
Posty: 21022
Do góry
Potem cięcie na wymiar:

Słupki pionowe zamontowane. Zaznaczyliśmy, gdzie zamocować poziome listewki:

Pora na listewki poziome:

Zamontowane, trzeba jeszcze raz pomalować...

Ogródek Iwony II 12:31, 27 lip 2016


Dołączył: 26 maj 2014
Posty: 21022
Do góry
Pokażę wam, z czym zmierzyliśmy się w ostatnie dni:
Tu rosną pnące róże. Pergola - płot ma być tak, by można było podwiązywać róże i prowadzić je poziomo.

No to zaczynamy:
Z desek wycinamy listewki (ja się boję takich maszyn, ale pomocnik był potrzebny )

Pierwsze malowanie:

Ogródek Iwony II 12:18, 27 lip 2016


Dołączył: 20 sty 2015
Posty: 19017
Do góry
Iwk4 napisał(a)

Ja nie Ewa, ale z mojego doświadczenia napiszę:
Ja mam perovską dwuletnią - 4 krzaczki. I miala na początku cieniutkie gałązki. Jak pytałam się Ewy, mówiła, ze sadzonki robi się z patyczków ciętych wiosną grubości ołowka. Ja takich grubych nie miałąm jeszcze.
Oznacza to, że im dłużej rośnie, tym robi sie grubsza. Zatemz czasen nie powinna sie pokąłdać.

Druga sprawa: perovska ma kilka odmian i wysokości.
Tu znajdziesz więcej informacji o odmianach:
https://www.ogrodowisko.pl/watek/886-perowskia-lobodolistna-perovskia-atriplicifolia?page=11



Dziękuję Iwonko
Kochana jesteś
Jeszcze czekam na info w kwestii KF ... mam pomysła na dużą ilość na brzozowej Idę w minimalizm
Ogródek Iwony II 12:03, 27 lip 2016


Dołączył: 26 maj 2014
Posty: 21022
Do góry
MirellaB napisał(a)
Iwonka to musisz eMa oszczędzać. Zdrowie wiadomo najważniejsze. Pozdrowienia przesyłam dla Pana Zbyszka

Pozdrowienia przekazałam.
Zbyszek dziękuje
Ogródek Iwony II 11:57, 27 lip 2016


Dołączył: 26 maj 2014
Posty: 21022
Do góry
ren133 napisał(a)


A od kiedy cieszą? Masz jakieś zdjęcia startujących wiosną trzcinników?

Trzcinnik Karl Foerster. U mnie startuje wszystko później ...:
5 kwietnia 2016

8 maja 2016

15 maja 2016

19 czerwca 2016

21 lipca 2016

Ogródek Iwony II 11:38, 27 lip 2016


Dołączył: 26 maj 2014
Posty: 21022
Do góry
ren133 napisał(a)


No właśnie ... czy mogę sobie pozwolić na pytanie do Ciebie Ewuniu odnośnie własnie perovskiej? Dopiero co ją kupiłam a już mnie rozczarowała ... po wczorajszych deszczach pokłada się i wygina we wszystkie strony Czy jest jakiś sposób na nią? Może ją w wyższe trawy wpasować, które by ją "podtrzymywały"? Chyba że jakieś ostre cięcie wiosną jej pomoże (tak jak moim limkom) i od wiosny będzie lepiej? Masz z nią doświadczenie, co o tym myślisz?

Ja nie Ewa, ale z mojego doświadczenia napiszę:
Ja mam perovską dwuletnią - 4 krzaczki. I miala na początku cieniutkie gałązki. Jak pytałam się Ewy, mówiła, ze sadzonki robi się z patyczków ciętych wiosną grubości ołowka. Ja takich grubych nie miałąm jeszcze.
Oznacza to, że im dłużej rośnie, tym robi sie grubsza. Zatemz czasen nie powinna sie pokąłdać.

Druga sprawa: perovska ma kilka odmian i wysokości.
Tu znajdziesz więcej informacji o odmianach:
https://www.ogrodowisko.pl/watek/886-perowskia-lobodolistna-perovskia-atriplicifolia?page=11

Toszka napisał(a)
Little Spirit przewiesza się pod kątek około 45 stopni.
Perowskia pokłada się wtedy kiedy ma zbyt bogatą i wilgotną glebę (ta sama zasada co przy lawendzie). Dodatkowo ważny jest sposób cięcia - po wiosennym "ciachnięciu" wycinamy wszystkie drobne gałązki (te nigdy nie zgrubieją), zostawiamy tylko grube. Zasada jest niemal ta sama co przy cięciu hortek.
Inna sprawa, że naturą Perovskii jest przewieszanie się - długie gałązki obarczone są przecież ciężarem kwiatów.
Ogródek Iwony II 11:26, 27 lip 2016


Dołączył: 26 maj 2014
Posty: 21022
Do góry
LyraBea napisał(a)
No i znowu się dzieje u Ciebie. Ja jakoś nie mogę wystartować z robotą w ogrodzie. A przecież tak lubię się po nim kręcić. Co mi ostatnio jest?
Też lubię siwy na drewnie. U mnie jednak odpada, bo mam wszystko w brązie. Z takich długich desek planuję sobie takie przepierzenie z tylu tarasu zmontować. Dla mnie to nie problem, bo lubię się z moim sprzętem do majsterkowania. U mnie problem jest ze znalezieniem niedrogiego źródła takich desek i ściągnięciem tego do domu. Lubię majsterkować, wycinać, skręcać, murować, a nienawidzę załatwiać, kupować.
Czekam na efekt końcowy.

Beatko, u nas pod nosem jest tartak. Zbyszek tam pracował 27 lat Dzwonimy, podajemy wymiary desek i nam przygotowują pod wymiar Nie wszystko opłaca się zamawiać gotowe. Tak też było teraz. Jak rozbieraliśmy drewutnię, sporo desek Zbyszek odłożył, bo kiedyś się przydadzą. No i teraz się przydały
Teraz wymierzamy deski na nową podbitkę na dach. Będziemy zamawiać

Co do siwego, widziałaś, że u mnie żółty i wykończenia mahoń
Ale siwe donice pasują, wiec w końcu odważyłam się na siwy i bardzo mi się podoba. Tym bardziej, ze betonowy płot siwy, obrzeża siwe, rynny - podoba mi się
Podbitka mahoniowa - zostaje
Ogródek Iwony II 11:18, 27 lip 2016


Dołączył: 26 maj 2014
Posty: 21022
Do góry
Hogata napisał(a)

Też myślę nad wprowadzeniem szarości w ogrodzie. Czym malowałaś deski?

Agata, to taki drewnochron:
http://image.ceneo.pl/data/products/37327308/f-drewnochron-impregnat-extra-powlokotworczy-szary-10l.jpg
Wstępnie malowałam raz, a drugi raz już, jak była zamontowana, by wyrównać koloryt
Ogródek Iwony II 10:58, 27 lip 2016


Dołączył: 26 maj 2014
Posty: 21022
Do góry
MirellaB napisał(a)

Piszesz o żurawkach marmelade. Zastanów się może nad Zipper - jak dla mnie są ładniejsze i na każde stanowisko tzn.cień, półcienia, słońce.

Mirelka, wygooglowałam żurawkę Zipper. Bardzo ładna. Pomyślę o niej Ale nie teraz jeszcze
http://www.plantagogo.com/New-for-2014-HEUCHERA----Zipper--1236.html
Ogródek Iwony II 10:25, 27 lip 2016


Dołączył: 28 cze 2015
Posty: 1240
Do góry
Iwk4 napisał(a)
Jeszcze nie skończyliśmy pergoli. Padał deszcz. Ale wszystko jest na dobrej drodze i buzia mi się śmieje.

W warzywniaku ogórki zaczęły wyłazić z donicy. Chciałam zrobić podpory, ale tam busz i plątanina. Dziś zebraliśmy pierwsze ogórki. Co za smak
Te dwie skrzynki warzywne przerosły moje oczekiwania.
Znalazłam dziś malinki Zjedzone z krzaczka. Podobnie pomidorki koktailowe nie zdążają trafiać do kuchni.
Piękne to uczucie cieszyć się zbiorami własnoręcznie wyhodowanymi. Ja na okrągło jem fasolkę. Raz żółtą, raz zieloną i jeszcze innego razu taką płaską. Pycha! Muszę zacząć przerabiać cukinie, bo piękne, ale za szybko rosną. Zrywam, żeby nie przerosły i do lodówki. I kto to teraz będzie jadł! Czekam na pierwsze pomidorki. Jeszcze zielone, ale ładnie się mają. Jeśli nic z pogoda się nie zadzieje, to potem nie nadążę zrywać.
U mnie już susza znowu. Podlewam codziennie. Raz jedna część, raz drugą. Dzisiaj pora na tuje wzdłuż płotu przy ulicy. Gdybym miała jednego dnia podlać wszystko , to zabrakłoby mi doby.
Czekam na pergolę
Ogródek Iwony II 09:41, 27 lip 2016


Dołączył: 11 sie 2015
Posty: 5523
Do góry
Iwk4 napisał(a)
Rozkwitła mi na nowo Moonstead Wood. Ładny krzaczek zbudowała. Zbyszkowi się bardzo spodobała, i jak cudnie pachnie





Piękna ta panna

Z fachowcami teraz problem i to duży terminy odległe.Moja kuchnia miała być dopiero w przyszłym roku w styczniu a zamawiałam w kwietniu tylko przypadek spowodował,że będę miała w listopadzie.Mój M prowadzi firmę remontową i uwierz mi u nas wszystko jest robione na końcu bo zawsze coś jest ważniejsze.
Czytała,że u Ciebie wczoraj padało u nas ani kropli a przydałaby się bo woda w zbiorniku już się kończy.
Ogródek Iwony II 07:23, 27 lip 2016


Dołączył: 28 gru 2013
Posty: 24215
Do góry
Iwk4 napisał(a)
Jeszcze nie skończyliśmy pergoli. Padał deszcz. Ale wszystko jest na dobrej drodze i buzia mi się śmieje.

W warzywniaku ogórki zaczęły wyłazić z donicy. Chciałam zrobić podpory, ale tam busz i plątanina. Dziś zebraliśmy pierwsze ogórki. Co za smak
Te dwie skrzynki warzywne przerosły moje oczekiwania.
Znalazłam dziś malinki Zjedzone z krzaczka. Podobnie pomidorki koktailowe nie zdążają trafiać do kuchni.

U mnie deszczyk to by się przydał.
Dobrze,że buzia już ci się śmieje, pracusiu,że prace i widoki postępują
U mnie też malinki dopiero się zaczynają i je z krzaczka zjadam i z pomidorkami koktajlowymi jest tak samo.Dokładnie
Ogród Mirelli 06:58, 27 lip 2016


Dołączył: 18 sty 2015
Posty: 22152
Do góry
Iwk4 napisał(a)
Przepiękna jest
Ciekawe, jak zimuje...
Na jeżówkowe szaleństwo też bym miała ochotę

Iwonka Aphrodite pierwszy sezon u mnie. W opisie ma, że do -26 stopnii i należy okryć na zimę. Wiesz, że ja nie okrywam roślin, co przetrwa to przetrwa
Bardzo jestem zadowolona z tej róży, jej kolor taki delikatny jest cudny
Ogród z uśmiechem 06:21, 27 lip 2016


Dołączył: 26 maj 2014
Posty: 21022
Do góry
Kindzia napisał(a)
Louise Odier u mnie w tym roku osiągnęły 3 metry...następną wiosną uciacham je na 20 cm...

LO kupowałam jako różę pnącą. Ja będę rozpinać gałązki poziomo na pergoli, aby się zagęściła
Podwórkowa rehabilitacja 00:12, 27 lip 2016


Dołączył: 26 maj 2014
Posty: 21022
Do góry
A pod folią na brzegu?
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies