finka napisał(a)

Przepraszam...eee...a dlaczego ja Cię nie widziałam Irenko moja miła?

No właśnie .....
...jak wyżej...
Miluśka Kochana - nie zdążyłam na 700-tkę (z niczym nie nadążam... ), ale bez okazji też mi miło dać Ci kwiatka...
Mak - made in East Ruston Old Vicarage Garden

To jeszcze dwa moje liliowce których nie pokazywałam.

No nareszcie znalazłam sposób jak zdjęcie zrobione ipadem umieścić na Ogrodowisku... a nie było to łatwe wcale bo trochę techniki i leżę... Parę fajnych zdjęć co zrobiłam tej wiosny wstawię więc

Jeszcze pokażę taki niewielki, drobnokwiatowy, ale cudo, tylko fotka (wybaczcie) do bani...

Irenko, Aniele, ja znowu z zadyszka spozniona. Nie wiem czy zdolam odkupic winy

Zycze Ci na 700 zdrowka, usmiechu, samych pogodnych dni, niech Twoj ogrod daje Ci wytchnienie i radosc, a marzenia same sie spelniaja zanim je jeszcze pomyslisz. Nie zmieniaj sie nigdy, Iskierko



Piekna relacja z Wojslawic. Te lany liliowcow niesamowite No i drzewa, dostojne, stare i piekne.

Natomiast zaskoczylas mnie tym trojkolorowym mieczykiem (lila-zolto-rozowym). Jeszcze takiego nie widzialam. To - jezeli chodzi o mieczyki - moje zaskoczenie nr 2, pierwszym byl limonkowy, ale chyba tego to widzialam gdzie indziej - nie pamietam jednak gdzie

Biale roze cudo, coraz bardziej sklaniam sie do powrotu do tych krzewow

Ale tak naprawde to Twoje limki rzucily mnie na kolana. Sa takie dorodne i maja tyle kwiatow.

Cudnie jest u Ciebie, ale co sie dziwic, u tak pogodnej osoby musi byc i w ogrodzie pogodnie i barwnie

Gabriela napisał(a)

Zrobiłaś może zdjęcie tak bardziej w lewo?

Gabrysiu, tak strasznie Cię lubię, że dla Ciebie wszystko!!!

Liliowcowy zawrót głowy – wyrywkowo... (od razu się wyda, jakie kolorki mnie biorą... )













Na koniec fociłam bez tabliczek... Można kuku-na-muniu dostać...

heuchera shanghai

Elfik napisał(a)

No

Elu, czy Ty masz może zdjęcie tego dębu podsadzonego liliowcami i funkiami, który jest po lewej stronie, widać na zdjęciu fragment tego podsadzenia? Znam to miejsce, ale mam zdjęcie sprzed dwóch lat. Zrobiłaś może zdjęcie tak bardziej w lewo?

No masz ci los... Miluśka! Celinko! Aż niemożliwe, że Was nie spotkałyśmy...

Moje fotki są tym razem arcykiepskie, akurat było jadowite słońce i nie dało się go wyłączyć...
Przywitała nas Martusia, która pierwsza nas zauważyła


Tomek dwoił się i troił - pytającym opowiadając szczegółówo o każdym liliowcu


Droga przez arboretum




Zachwyciły mnie rabaty hostowe poprzetykane liliowcami - też se tak "wtyknę"


Wzgórze liliowcowe – w dali na horyzoncie Góry Sowie

irena_milek napisał(a)

i moje limki, jak ja się nimi cieszę, nieskromnie powiem, że ta rabata mi wyszła, lubię ją

Oj wyszła Ci ta rabatka.... wyszła.. Aż miło popatrzeć na te odcienie zieleni e słońcu się mieniące

a teraz zapraszam na gofry




p.s gofry szczególnie dla tych co im się nic nie chce

dziś w ramach rozrywki udałam się na zakupy odzieżowe, niechętnie trochę, ale pomyślałam sobie deszcz pada, a urlop dobiega końca, więc może na koniec nieco zaszaleć

no i zaszalałam

a przy okazji taką śliczną doniczusie wyhaczyłąm



jest taka jakby przecierana, postarzna, a liście i obramówki takie bardziej pod kolor starego złota

bogumila_bienko napisał(a)

Kleome prześliczna...przegapiłam nasionka w tym roku,a miałam ochotę ją wysiać...
Ośmiał widzę po raz pierwszy - bardzo ciekawa roślinka.Pozdrawiam serdecznie.

Kleome to moje tegoroczne odkrycie. Widziałam je w ogrodzie u nas na wsi, ale taki równy rządek z nich rosnący przy kartoflanym polu jakoś nie wyglądał mi dobrze. Szkoda, że w tej mieszance nie było takiego z białymi kwiatami.

Kleome prześliczna...przegapiłam nasionka w tym roku,a miałam ochotę ją wysiać...
Ośmiał widzę po raz pierwszy - bardzo ciekawa roślinka.Pozdrawiam serdecznie.

Piękne zdjęcie...takie słoneczne prześwity poprzez konary drzewa...nastrojowe.Pozdrawiam.

Lubicie koleusy??? Ja bardzo!! w tym roku spróbuję "przezimować" moje koleusy do przyszłej wiosny..