Po powrocie do domu zamiast trawy zastałam busz!!!
udało mi się obstrzyc ją pomiędzy opadami deszczu

dzisiaj miałam zamiar zająć się chwastami...........z rana nawet wyjrzało słoneczko



Niestety pogoda popsuła się i znowu padało........... nie zrobiłam nic .....w ogrodzie oczywiście !!!
Na szczęście złapałam troszkę porannego słońca
Widok z okna kuchennego, jeszcze zanim słonko zaszczyciło mnie swą obecnością....
Widok z okna na piętrze.......widać jak pięknie świeciło



szkoda, że tak krótko
Jeszcze wczorajsze zdjęcie......chciałam złapać tawułkę przed pełnym rozkwitem (kto wie....może przez te deszcze wogóle jej się nie uda

)