Moja droga odległości w Polsce nieduże tylko drogi słabe
Z kielc do Wrocławia przez Częstochowę to jak ode mnie do Łodzi

Cudowne róże! A chodząc po twoim ogrodzie trzeba uważnie patrzeć pod nogi przy takim natężeniu fantastycznych roślin!. Bywam czasem w Lublinie i nawet nie myślałam że tam takie miejca jak twój ogród można spotkać





Z Kielc do Wrocławia na spotkanie ogrodowiska nie jest tak daleko A najbliższy zjazd u Danusi 2 czerwca. Niestety ja nie mogę dojechać ....

Marzenka zeskanuj tę mapę na której to blisko i mi przyślij ... tak długo będę małżowi to wmawiać aż sama w to uwierzę ... w sumie to w PL wszędzie jest blisko ... i dla takich chwil warto ... w czerwcu istnieje domniemanie komunijne i smutno mi ale chyba nic z tego i u mnie ...

U Ciebie jak zwykle wesolutko...

...

A te białe kfatki..to nie rozplenica.. tylko rogownica kutnerowata

To jest roplenica poniżęj po pierwszym przymrozku ..i też ją rozdawałam dla pierwszych chętnych ...
to ta kępa po prawej, z przewieszającymi się kłosami.... w przyszłym roku też ją dzielę, bo mi jedna strona kiesko wyłazi z ziemi, ta podzielona jest ładna, a ta już się zestarzała...

Konstancjo, ładnie opisałaś to spotkanie, na którym Cię nie było ( mnie też )
zdjecia piekne
ale dla porzadku- 'jak mleko rozlała się' rogownica



Przetacznik - niebieski i różowy

Bogusia przetacznik podpędzałaś w domu? mój o wiele mniejszy mam niebiesko zielony