Na tej ławeczce mogłabym spędzić resztę życia
Cudowne miejsce!

Dzidka napisał(a)

I ja tam byłam

Niech żałuje kto nie był
Tak pięknego ogrodu w którym motywem przewodnim są rododendrony jeszcze nie widziałam.
A do tego ogromna gościnność gospodarzy.
Cudownie spędziłam dzień.
Pozdrawiam Jasia

Podczas spotkania u Bożenki odbyliśmy wspaniałą wycieczkę do ogrodu pokazowego firmy GAMA w Łodzi. Miły właściciel pan Marian Gaś opowiedział nam historię jego powstania oraz oprowadził po najważniejszych zakątkach.

Idziemy do ogrodu



Po drodze zauważyłam fajną bramkę

Joanka napisał(a)

Prezenta, ach te prezenta

Tę delikatną laurkę powitalną wykonała Gosia (Kaisog)

Ach te kolorki....... normalnie można dostać oczopląsu

Bogdziu, wróciłem szczęśliwie o 23:30, piękne widoki przy zachodzącym słońcu miałem po drodze, przez las Bolimowski jechałem a przez całą drogę myślałem o Twoim przecudownym ogrodzie. Pierwszy raz widziałem taki ogród. Dziękuję Irence i Karolci że na kusiły mnie na wyjazd. Po przyjeździe, obowiązkowa herbatka i przegląd zdjęć.Jesteś bardzo miłą i ciepłą osobą. Dziękuję za przyjęcie, ugościłaś mnie jak mama, Dzięki wielkie, za roślinki też Teraz moje spojrzenie na ogród Bogdzi.

Marzena2007 napisał(a)

CZY WIDAĆ DOBRZE ŻAKIECIK IRENKI?

niestety, Marzenko, stare numery są jak beton w stale, a nowy żakiecik jeszcze się pokaże, czy na mnie?,,,,
...modę lubię żakiecik ładny, acz ciasny, ...i przepadł

ana_art napisał(a)

Dzisiaj rano zrobiłam lifting najmniejszego stożka poprzez dosadzenie bukszpanów wkoło
przed pierwszy z lewej

po

Miodzio!! świetnie teraz wygląda. A mój książę stożkowy zostal u teściowej w ogrodzie, nie mogliśmy go wykopać. Uznalam, że nie chce się do nas przeprowadzić to trzeba go na starych śmieciach zostawić...

ana_art napisał(a)

Muszę się pochwalić bo przed wieczorem dojechały do mnie bukszpany 'wrocławskie'
Marzenko DZIĘKUJĘ za dopilnowanie zamówienia


50szt staneło na mom podjeździe. Są ogromne!

Ania cieszę się, że takie duże i dorodne
Chłopak nie dzownił, nic nie pisalaś wystraszyłam się że będę te 50 szt odbierać za ciebie.. i tak sobie pomyślałam o matko, już ich nie mam gdzie upchać
Chyba był załadowany po dach???

Ania, GabiK, Monitka, Sebek - fajnie, że Wam się podoba

Dziś była taka piękna pogoda a ja za dużo na ogrodzie nie podziałałam - od rana sprzątałam chatę, potem byłam z dzieczynkami moimi, siostrą i małym siostrzeńcem na zakupach (a to wiadomo 2 x dlużej niż samemu ) po powrocie znowu w gary i dopiero późnym popołudniem miałam chwilę, żeby na ogród wyskoczyć - kupilam w końcu limelighty (tylko 2 sztuki bo cena kosmos, ale za to wyrośnięte ) i część rabaty za tarasem zostala w końcu zagospodarowana ! Pąków na nich nie widzę, choć sprzedawca obiecał, że będą kwitnąć - no oby! Razem z nimi wsadziłam też zakupione ostatnio 2 Rh i azalię japoońską.

Rh i azalie na rabacie przy garażu zaczęły niemrawo kwitnąć, ale mooocno wybrakowane to kwitnienie w tym roku - przymarzlo mi towarzystwo...ale przyrosty liściowe mają ładne

Wypieliłam też rabatkę powojnikową - w sumie mam już tam 12 sztuk - w różnym wieku - najstarsze 2 są u mnie 2 lata, 4 od jesieni i 6 malych nowych nabytków - z niecierpliwością czekam na pierwsze kwitnienie bo pąki już na niektórych są

Jutro pewnie porobię jakieś zdjęcia bo wszystko rośnie w oczach

A dziś parę fotek sprzed kilku dni - czosnki mnie zachwycają





i świeżo wsadzone skalnice





A tak jeszcze dziś wyglądala rabatka za tarasem - same glińsko - musieliśmy nasypać tam duuużo torfu, żeby hortensjom i różanecznikom się dobrze rosło..