Też mam 5 pod umbrami, jednak nie tak okazałe jak Twoje
edit: i nawet id też mam

Super, że dałaś radę! Teraz tylko podziwiać i czekać na wiosnę

bo moje maja kolor rudy, nie wiem dlaczego i wkurza mnie to
najpierw myslalam ze odchorowuja przesadzanie ale to juz bylo rok temu
pryskalam , podlewalam i nic nie pomoglo

to będzie piękna rabata Reniu

Reniu podziwiam Twój ogrom wykonanej pracy. Ja posadziłam 16 żurawek i miałam dość.

Cytując książeczkę mojego malucha- brawo Reniu, wspaniała robota!
("Koparka Marka")

Patrzę co tu taki ruch i myślę sobie, że Renia pewnie szleje No i nie pomyliłam się Po drodze przy czytaniu poplułam monitor ze śmiechu, M się na mnie dziwnie patrzył czego się tak szczerzę do komputera
Super, cieszę się, że się udało, pięknie będzie i do tego te graby...

Renia napracowałaś się kochana bardzo..ale pomyśl sobie, że masz juz zrobione i pięknie będzie

Sama sie dziwię, że dałam radę trzy kostki planowałam zrobić ... a tu 5 się udało))))))

I jeszcze dwa zdjęcia w trakcie dzisiejszych prac

No dokładnie...ciężka praca w ogrodzie w taka zimnice to masakra

Dubel mi się wcisnął więc wirtualnie pomasuję łapki

Reniu podziwiam że Ci się chciało- jesteś zuch dziewczyna

Ja to tak czy to pracować nie umiem.choc sznurkow używam
Widać że rabate poszerzylas jednak.róże muszą trzymać linie bo widać że wiele miejsca nie mają
Brawo Ty

Boszsze , te sznurki to wyglądają jak narysowane w photoshopie

Zadowolona jesteś z efektu? To jest to o ci ci chodziło na sto procent?

Ale się narobiłaś, super będą te kostki. Mi się bardzo podoba od Effy poczochrany grab. Wybrałaś wersję reksiową, czyli z poczochranymi? Muszę się wrócić. Miłej niedzieli

No co Ty KAsiu a czemu to? Muszę zajrzeć do Ciebie bo dawno nie byłam i może nie jestem na biężąco ...

Renia, wyśpij się, na szczęście jutro niedziela, można będzie się zregenerować
Good job!

O ile trzeba było rabatę poszerzyć?

Reniu sorki ale się u płakałam ze śmiechu )((


Pracus dziś byłaś największy
Buzioli moc daj mi jutro znać czy mam kopać )))

No no - nie obijałaś się