ogrodoweimpresjejolki
12:34, 13 gru 2011
Wczoraj robiąc zakupy prezentowe kupiłam też coś sobie, a właściwie moim skrzydlatym przyjaciołom 
Czekam na przyjazd M, żeby go porządnie zamocował na balkonie. Na razie ciepło, to ptaszki sobie radzą, ale zapewne przyjdzie jeszcze czas dokarmiania.
A dziś okrutnie znowu wieje, tak więc cieszę się, że moje kapusty przymocowałam do poręczy balkonu.
Trzymają się na razie dzielnie mimo porywów wiatru o znacznej sile



Czekam na przyjazd M, żeby go porządnie zamocował na balkonie. Na razie ciepło, to ptaszki sobie radzą, ale zapewne przyjdzie jeszcze czas dokarmiania.
A dziś okrutnie znowu wieje, tak więc cieszę się, że moje kapusty przymocowałam do poręczy balkonu.
Trzymają się na razie dzielnie mimo porywów wiatru o znacznej sile
