U Sebka - czyli ogrodowe rewolucje czas zacząć
23:10, 21 lis 2011
Ale fajnie
Znalezione posty dla frazy "img"
« Poprzednia
1
2
3
4
5
6
7
8
9
...
47501
47502
47503
47504
47505
47506
47507
47508
47509
...
981825
981826
Następna »
Ale fajnie
Ogród nie tylko bukszpanowy - część I
23:06, 21 lis 2011
Tylko hortensje i wiśnie zdradzają porę roku....ale i tak Danuś z takimi widokami, jesienno-zimowa depresja nie ma szans
Bardzo ozdobny iglak
23:00, 21 lis 2011
Miniaturowy ogródek
22:33, 21 lis 2011
Ogród powinien być przedłużeniem stylu mieszkania, żeby było wiadomo, do jakiego domu należy.
Bardzo się ucieszyłam, że udało mi się dostać donicę w tym kolorze:
Wymyśliłam sobie takie i szukałam. Inaczej bym musiała zadowolić się jedynie szarymi, a ja lubię kolory, uwielbiam kolory, w jednobarwnych wnętrzach nie wytrzymałabym długo.
Oto dlaczego ucieszył mnie zakup tych donic:
- pas tapety w salonie
- podwieszony sufit nad częścią salonu
- widok na lewą ścianę - jeszcze bez mebli, wiosną
- i na prawą stronę - za oknem jeszcze goła trawa, czasy przedogrodowe
Bardzo się ucieszyłam, że udało mi się dostać donicę w tym kolorze:
Wymyśliłam sobie takie i szukałam. Inaczej bym musiała zadowolić się jedynie szarymi, a ja lubię kolory, uwielbiam kolory, w jednobarwnych wnętrzach nie wytrzymałabym długo.
Oto dlaczego ucieszył mnie zakup tych donic:
- pas tapety w salonie
- podwieszony sufit nad częścią salonu
- widok na lewą ścianę - jeszcze bez mebli, wiosną
- i na prawą stronę - za oknem jeszcze goła trawa, czasy przedogrodowe
Wszędzie pięknie, ale u siebie najlepiej
22:25, 21 lis 2011
Proszę państwa oto beczki oraz ich zawartość. Jakby ktoś dociekał, to w drugiej dokładnie to samo. Widok taki sobie, zapach jeszcze mniej ciekawy 
Ogród w Tarnowie
22:14, 21 lis 2011
Przyszła już pora na wyjęcie pomp z wody w fontannach i w gejzerze.Poniżej na fotkach ...
i tak zostanie do wiosny...
i tak zostanie do wiosny...
Wszędzie pięknie, ale u siebie najlepiej
22:13, 21 lis 2011
A teraz już obrazki dla tych co czytać mniej lubią:
Takie okazy nam porosły (mam na myśli kapusty), bez nawozów, bo ja ekologiczna strasznie jestem! Nawet stonki na ziemniakach nie pozwalam pryskać, chociaż w głowę się za plecami stukają
Młody kisił wszelkie możliwe resztki w swoim garnku i wielką miał przy tym radochę
A takie ustrojstwo mamy do szatkowania. Już zabytkowe - mój spadek po babci Tylko kto tam tą korbą kręci ? To ten żartowniś co mu się to forum tak podoba !!!
Takie okazy nam porosły (mam na myśli kapusty
), bez nawozów, bo ja ekologiczna strasznie jestem! Nawet stonki na ziemniakach nie pozwalam pryskać, chociaż w głowę się za plecami stukają Młody kisił wszelkie możliwe resztki w swoim garnku i wielką miał przy tym radochę
A takie ustrojstwo mamy do szatkowania. Już zabytkowe - mój spadek po babci
Tylko kto tam tą korbą kręci ? To ten żartowniś co mu się to forum tak podoba !!!
Kuklik szkarłatny (Geum coccineum)
21:58, 21 lis 2011
Jesienne uroki traw
21:33, 21 lis 2011
Przem co to za trawa u Ciebie?
Pszczelarnia
21:29, 21 lis 2011
To słynny ogród Sissinghurst
Kolorowe liście
21:27, 21 lis 2011
Liście azalii japońskich
Bajki przyrodnicze
21:23, 21 lis 2011
Bajka Ani
Nadzieja na spełnienie marzeń
21:13, 21 lis 2011
Kurczę, Danusiu, ja to chyba jakaś tępa jestem - czytam i czytam i chyba nie bardzo rozumiem ...
Czy o to chodzi?
Czy o to chodzi?
Rajski ogród Ani
21:08, 21 lis 2011
Dawno nie wymyślałam bajek, dzieci urosły...Ale cóż spróbuję
Bajka o smutnej różyczce ze szczęśliwym zakończeniem
Pewnej bardzo mroźnej i śnieżnej zimy wśród zamieci...
w kącku, w małym ogródku rosła sobie samotna Różyczka.
Pośród zasp śnieżnych widać było tylko jej czerwone płatki skulone z zimna.
Sama nie wiedziała jak się tutaj znalazła, przecież jej siostry Piękne Róże dawno udały się do Krainy Słonka.
A tu wśród śniegu i mrozu za towarzystwo miała smutne zielone listki zapomnianej roślinki...
...ale i ta któregoś dnia zniknęła pod wszędobylskim śniegiem.
Wieczorami...
i nockami było jej szczególnie smutno i zimno
Różane serduszko tęskniło za swoimi siostrami, ich śmiechem i zabawą,
tęskniło za poranna rosą...i
...błękitem nieba...
Aż tu pewnego wieczora, wśród zimowej mgły dostrzegła kolorowe światełka
...i więcej...
....i jeszcze więcej...
...i jej oczom ukazał się pięknie ozdobiony kolorowymi światełkami domek
z domku wyszła Dziewczynka
i zaprosiła Różyczkę do środka
I od tej chwili Różyczka i Dziewczynka mieszkały razem szczęśliwe i radosne
Bajka o smutnej różyczce ze szczęśliwym zakończeniem
Pewnej bardzo mroźnej i śnieżnej zimy wśród zamieci...
w kącku, w małym ogródku rosła sobie samotna Różyczka.
Pośród zasp śnieżnych widać było tylko jej czerwone płatki skulone z zimna.
Sama nie wiedziała jak się tutaj znalazła, przecież jej siostry Piękne Róże dawno udały się do Krainy Słonka.
A tu wśród śniegu i mrozu za towarzystwo miała smutne zielone listki zapomnianej roślinki...
...ale i ta któregoś dnia zniknęła pod wszędobylskim śniegiem.
Wieczorami...
i nockami było jej szczególnie smutno i zimno
Różane serduszko tęskniło za swoimi siostrami, ich śmiechem i zabawą,
tęskniło za poranna rosą...i
...błękitem nieba...
Aż tu pewnego wieczora, wśród zimowej mgły dostrzegła kolorowe światełka
...i więcej...
....i jeszcze więcej...
...i jej oczom ukazał się pięknie ozdobiony kolorowymi światełkami domek
z domku wyszła Dziewczynka
i zaprosiła Różyczkę do środka
I od tej chwili Różyczka i Dziewczynka mieszkały razem szczęśliwe i radosne
Mój kawałek raju
21:02, 21 lis 2011
Tak Bogusiu to pigwa, zbieraj owoce
Mój kawałek raju
21:01, 21 lis 2011
Przy płocie jeszcze kwitnie czerwona róża i różowa przy trzepaku, jak to wszystko zarośnie to będzie ładnie
, najgorsze,że wszystko co potrzebne do ogrodu trzeba nosić przez piwnicę
Kompostownik plastykowy poszedł na miejsce błękitnego anioła w róg po prawej stronie.
A to nowy fiołek
, najgorsze,że wszystko co potrzebne do ogrodu trzeba nosić przez piwnicęKompostownik plastykowy poszedł na miejsce błękitnego anioła w róg po prawej stronie.
A to nowy fiołek
Moja pierwsza hortensja w ogródku.
20:58, 21 lis 2011
Kasiu dzięki za uznanie dla mojej paprotki
Taki tęgi mróz był w niedziele rano, dziś było cieplutko.
Taki tęgi mróz był w niedziele rano, dziś było cieplutko.
Wszędzie pięknie, ale u siebie najlepiej
20:56, 21 lis 2011
Oczywiście starsi mieszkańcy mogliby się obrazić, więc oto i oni
Mój kawałek raju
20:55, 21 lis 2011
Hej wszystkim owoce pigwowca są bardziej soczyste i kwaśniejsze od owoców pigwy właściwej, ta ma owoce jak jabłka antonówki, a portugalska, ma owoce w kształcie gruszki, dojrzewają później listopad grudzień, Pszczółko moja pigwa też rośnie trochę w cieniu i jakoś sobie radzi, sadziłam tam gdzie miałam miejsce, bo ogród miał dużą wiśnię, śliwkę renklodę i jeszcze jedną wiśnię i olbrzymią przedwojenną gruszkę która dojrzewa w październiku ma pyszne owoce, na zjeździe częstowałam gości chutneyem z niej w tym roku pigwę przycięłam ,żeby wyżej nie rosła, tyle owoców co dala w tym roku niech da i w następnych to mi wystarczy i na dżem i na nalewkę
w Takim stanie zostawiłam stary ogród, zdjęcia robiłam o 7.00 rano dzisiaj przed wyjazdem 
Mój stary ogród wygląda jak kątownik wąski i długi, poprosiłam sąsiadkę po lewej to usunęła chwasty, bo jej ogród był strasznie zachwaszczony, biedaczka jest po operacji kręgosłupa, w workach zostawiłam liście i zostawiłam do wiosny cegły z odzysku na chodnik lub podeścik pod kącik wypoczynkowy, połączę je ze starymi płytkami
chodnikowymi.
Na starym trzepaku jest rozciągnięta siatka , która została z ogrodzenia i posadzone pnące róże na przemian z powojnikami, jest też tam pnącze cytryńca Wiosna jeszcze kupie ekrany co by zasłonić te dechy na prosto i cosik może poprzesadzam, przy bramce też posadziłam pnącą różę, ogród jest mały więc muszę teraz uważać z nasadzeniami
w tym roku pigwę przycięłam ,żeby wyżej nie rosła, tyle owoców co dala w tym roku niech da i w następnych to mi wystarczy i na dżem i na nalewkęw Takim stanie zostawiłam stary ogród, zdjęcia robiłam o 7.00 rano dzisiaj przed wyjazdem
Mój stary ogród wygląda jak kątownik wąski i długi, poprosiłam sąsiadkę po lewej to usunęła chwasty, bo jej ogród był strasznie zachwaszczony, biedaczka jest po operacji kręgosłupa, w workach zostawiłam liście i zostawiłam do wiosny cegły z odzysku na chodnik lub podeścik pod kącik wypoczynkowy, połączę je ze starymi płytkami
chodnikowymi.Na starym trzepaku jest rozciągnięta siatka , która została z ogrodzenia i posadzone pnące róże na przemian z powojnikami, jest też tam pnącze cytryńca
Wiosna jeszcze kupie ekrany co by zasłonić te dechy na prosto i cosik może poprzesadzam, przy bramce też posadziłam pnącą różę, ogród jest mały więc muszę teraz uważać z nasadzeniami
Nadzieja na spełnienie marzeń
20:53, 21 lis 2011
Ewa, Aniele mój, Bóg mi cie zesłał
Twój kolejny pomysł jest suuuper!!!
Wczoraj jak poszłam do łóżka to nie mogłam zasnąć, cały czas myślałam o tym pomyśle - jest taki prosty, że aż genialny !!
Wyrysowałam to w powiększeniu (pobawiłam się trochę cyrklem
Żywopłocikiem z bukszpanu oddzielę część rabaty z kora (trawy, hortensje) od części na żwirku.
ten żywopłocik pociągnę takim samym łukiem na druga stronę ścieżki.
A tę brzydką pleksę zakryję żywopłotem z cisa.
Pozostaje mi zapełnić część między tymi żywopłotami i można przechodzić na "tyły"
Cień jest tam tylko rano a potem grzeje do zachodu - rosliny "słońco-znośne" potrzebuje
Twój kolejny pomysł jest suuuper!!!
Wczoraj jak poszłam do łóżka to nie mogłam zasnąć, cały czas myślałam o tym pomyśle - jest taki prosty, że aż genialny !!
Wyrysowałam to w powiększeniu (pobawiłam się trochę cyrklem
Żywopłocikiem z bukszpanu oddzielę część rabaty z kora (trawy, hortensje) od części na żwirku.
ten żywopłocik pociągnę takim samym łukiem na druga stronę ścieżki.
A tę brzydką pleksę zakryję żywopłotem z cisa.
Pozostaje mi zapełnić część między tymi żywopłotami i można przechodzić na "tyły"
Cień jest tam tylko rano a potem grzeje do zachodu - rosliny "słońco-znośne" potrzebuje
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w
Polityce plików cookies