Renia, to jest sesleria Sadleriana - ona też jest w pełnym słońcu i jest intensywnie zielona.
Choć ja osobiście wolę Variegatę, ale taką jaka jest u Eweliny, moja mi się już tak bardzo nie podoba
Edytka dziękuje
Ale u mnie też na patelni ... może bliżej tarasu trochę w półcieniu ale 3/4 to pełne słońce ... Ale masz piękne zieloniutkie bukszpany A tam przy berberysie co za zieloniutką trawkę masz?
Zrobiłam - u mnie Variegaty całkiem limonkowe bo są na zupełnej patelni od rana do wieczora
Ale zobacz jak ta trawa wygląda u Eweliny, gdy nie rośnie na otwartym słońcu.
Kupowałam sobie i jej więc wiem, że to ten sam carex.
Nawet w ubiegłym tygodniu byłam u niej i widziałam na żywo, dziwiłam się, że te same trawy w różnych warunkach wyglądają diametralnie różnie.
Reniu
te rozczochrane graby bardzo mi się podobają!
nie cięłabym drastycznie przy pniu, tylko te pojedyńcze gałązki które odstają od ogólnego zarysu korony
podoba mi się też w nogach rozczochrane
są miskanty, a nasadzenia są rytmiczne, tylko po lewej niedokończone
skarpeta kostka to bardzo dobry pomysł, będziesz miała te swoje kostki i podkreślą jednoczenie rządek grabów, uporządkują rozczochrane grabiszcza
podzielam zdanie Iwonki, że efekt zobaczysz ja buksy podrosną i będą równymi kostkami
co do wypełnienia to najważniejsze by się powtarzało,
oczywiście korony grabów muszą się rozpoczynać na jednakowej wysokości, ale to wiesz
czyli niekoniecznie całkiem sztywne grabowe korony, a za to prościutkie kosteczki, rozczochrane trawy i kwiaty róż dołem
ja go mam obok bukszpanu i sie wyroznia, ale dlatego, ze rosnie w pelnym sloncu. Jak rosnie w cieniu to jego kolor niemal zleje sie z kolorem bukszpanu.
Iwonko
Tak też myślałam decydując się na skarpety
Ale spodobała mi się tez/a nawet bardzo propozycja Asi bo ... jest gładko równo prosto, nic mi nie wystaje przy brzegu rabaty a dopiero przy tujach pojawia sie średnie piętro ... tylko czy roże to przeżyją?
Patrzę na tą fotkę i sobie jeszcze coś uświadomiłam. Powtarzalność. Skarpetki już masz z bukszpanu. Tu byłoby powtórzenie - tak, jak zaczęłaś tworzyć. Nie pasuje pewnie dlatego, ze jeszcze są nieregularne, ale to już kosmetyka. Na prawo są kulki. I w donicy kulki. Też powtórzenie
Gdybyś się zdecydowała na odrębne kostki, to czy nie byłby to już trzeci inny element? Na małej powierzchni chyba za dużo tego dobra