Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum

Znalezione posty dla frazy "magnolia"

Dla odmiany czas na zmiany... 13:39, 21 cze 2016


Dołączył: 22 lip 2011
Posty: 5625
Do góry
nawigatorka napisał(a)
myslisz ze beda u mnie pasowac? Dwa maja miec trzy metry taki eM to skarb.wiem bo sama takiego mam


tak, będą. Tylko do nich industrial , nie rustic dodatki typu kran własnie. Ale Ty to wiesz, nie mam watpliwości
Dla odmiany czas na zmiany... 13:36, 21 cze 2016


Dołączył: 21 lip 2013
Posty: 3134
Do góry
magnolia napisał(a)


w to się przechodzi płynnie i mimochodem.... jak od zmywania po obiedzie do robienia kolacji niestety


Czyli trzeba cieszyć się każdą chwilą Czasem jest to trudne kiedy latorośl skutecznie dewastuje pielęgnowaną zieleń na ogrodzie
Dla odmiany czas na zmiany... 13:36, 21 cze 2016


Dołączył: 29 mar 2014
Posty: 29303
Do góry
magnolia napisał(a)


o matko!!! trzy? Zazdrość mnie żeżre!
Cudnie będzie.
Kranik z wykopalisk, tzn z bajzlu eMa- on ma tam wszystko chyba-kocha mieć sruby, gwoździe, owijki, zaśpleki, wkrętaki, rury... i cholewka teraz najstarsza do niego dołaczyła. Podbiera mu te rzeczy, potem znosi ze szkoły bo sie wymieniają. Osatnio eM jej podarował wkrętarkę- widać uznał że to najcenniejszy dar dla młodej dziewczyny.
Więc kranik z wykopalisk, klasyk aluminiowy, jak mnie jakiś urzeknie i nie zwali ceną to wymienimy.
myslisz ze beda u mnie pasowac? Dwa maja miec trzy metry taki eM to skarb.wiem bo sama takiego mam
Dla odmiany czas na zmiany... 13:34, 21 cze 2016


Dołączył: 05 kwi 2012
Posty: 12953
Do góry
magnolia napisał(a)


a nie kusi Cie powtórka? Jeszcze jeden mały klonik z uśmiechem mamy i humorem taty( albo odwrotnie)?


hihihi...kusi
Dla odmiany czas na zmiany... 13:34, 21 cze 2016


Dołączył: 29 mar 2014
Posty: 29303
Do góry
magnolia napisał(a)


dziwnie tak z 'zięciem' co?
byle sie po mojej kuchni mie krecil
Dla odmiany czas na zmiany... 13:34, 21 cze 2016


Dołączył: 05 kwi 2012
Posty: 12953
Do góry
magnolia napisał(a)


w to się przechodzi płynnie i mimochodem.... jak od zmywania po obiedzie do robienia kolacji niestety


hahahha...fajne porównanie....ale tak to chyba właśnie jest
im mniej o tym myślisz tym płynniej się przechodzi
Dla odmiany czas na zmiany... 13:33, 21 cze 2016


Dołączył: 29 mar 2014
Posty: 29303
Do góry
magnolia napisał(a)


w to się przechodzi płynnie i mimochodem.... jak od zmywania po obiedzie do robienia kolacji niestety

Jak pieknie powiedziane.ja mysle czesto o doroslosci moich córek choc pieluch jesxcze w szafce mam nie ma chyba nic gorszego niz rodzice roszczocy sobie prawo do decydowania za swoje dorosle dzieci.nie chce taka byc wiec staram sie na to odpowiednio juz nastawic
Dla odmiany czas na zmiany... 13:30, 21 cze 2016


Dołączył: 29 mar 2014
Posty: 29303
Do góry
magnolia napisał(a)


a jaka jest wymagająca- ma ukochaną kolarkę, na imprezy nią jeździ, potem czasem ktoś jej wrzuca rower do auta i odwozi. Jak któryś z chłopkaów nie umie koła odkręcić, albo ładnie złożyć z powrotem rower w całość, to moja dziewczynka mruczy pod nosem: 'do d. z takim facetem'

Juz ja lubie przynajmniej moze ziecia bedziesz miala porzadnego.
Dla odmiany czas na zmiany... 13:29, 21 cze 2016


Dołączył: 22 lip 2011
Posty: 5625
Do góry
beta napisał(a)


wiesz jak zleci?!...to chwila...
wczoraj miałam swojego bratanka dwuletniego na "służbie"...jeju...jak było rozkosznie....oboje z Mężem patrzeliśmy na siebie wymownie....ale tak jak pisałam wcześniej...zięcie się już kręcą...choć na wnuki jestem zdecydowanie za młoda


a nie kusi Cie powtórka? Jeszcze jeden mały klonik z uśmiechem mamy i humorem taty( albo odwrotnie)?
Dla odmiany czas na zmiany... 13:28, 21 cze 2016


Dołączył: 22 lip 2011
Posty: 5625
Do góry
ivo napisał(a)
Wy tu o zięciach a ja z pieluch wyjść nie mogę Jeszcze dużo przede mną


w to się przechodzi płynnie i mimochodem.... jak od zmywania po obiedzie do robienia kolacji niestety
Dla odmiany czas na zmiany... 13:22, 21 cze 2016


Dołączył: 20 sty 2015
Posty: 19017
Do góry
magnolia napisał(a)


a jaka jest wymagająca- ma ukochaną kolarkę, na imprezy nią jeździ, potem czasem ktoś jej wrzuca rower do auta i odwozi. Jak któryś z chłopkaów nie umie koła odkręcić, albo ładnie złożyć z powrotem rower w całość, to moja dziewczynka mruczy pod nosem: 'do d. z takim facetem'


Hi hi hi ... poradzi sobie w życiu
Dla odmiany czas na zmiany... 13:14, 21 cze 2016


Dołączył: 05 kwi 2012
Posty: 12953
Do góry
magnolia napisał(a)


dziwnie tak z 'zięciem' co?


trochę

ale też delikatną ulgę odczuwam...szczególnie jak gdzieś wychodzą....bo wiem że jest zaopiekowana....a jak to dalej będzie to czas pokaże
Dla odmiany czas na zmiany... 13:12, 21 cze 2016


Dołączył: 05 kwi 2012
Posty: 12953
Do góry
magnolia napisał(a)


a jaka jest wymagająca- ma ukochaną kolarkę, na imprezy nią jeździ, potem czasem ktoś jej wrzuca rower do auta i odwozi. Jak któryś z chłopkaów nie umie koła odkręcić, albo ładnie złożyć z powrotem rower w całość, to moja dziewczynka mruczy pod nosem: 'do d. z takim facetem'


i prawidłowo...wymagająca jest od początku...to dobrze
ja np. bardzo lubię podglądać mojego eM jak robi przegląd naszych rowerów lub jak czyści swój kiedy wróci z przejażdżki...uwielbiam to....nie wiem czemu...takie zboczenie...hahah...rower jak fetysz
Dla odmiany czas na zmiany... 13:00, 21 cze 2016


Dołączył: 22 lip 2011
Posty: 5625
Do góry
beta napisał(a)


to już macie pomoc
u mnie same dziewuchy...ale ostatnio "zięciu" pomagał eMowi wielki kamulec tachać


dziwnie tak z 'zięciem' co?
Dla odmiany czas na zmiany... 13:00, 21 cze 2016


Dołączył: 22 lip 2011
Posty: 5625
Do góry
beta napisał(a)


hahaha...."o czym myśli dziewczyna, gdy dorastać zaczyna..?"

odpowiedź nasuwa się sama - o wkrętarce !!!!


a jaka jest wymagająca- ma ukochaną kolarkę, na imprezy nią jeździ, potem czasem ktoś jej wrzuca rower do auta i odwozi. Jak któryś z chłopkaów nie umie koła odkręcić, albo ładnie złożyć z powrotem rower w całość, to moja dziewczynka mruczy pod nosem: 'do d. z takim facetem'
Dla odmiany czas na zmiany... 12:59, 21 cze 2016


Dołączył: 05 kwi 2012
Posty: 12953
Do góry
magnolia napisał(a)


dokładnie tak.
U nas w tym sezonie chłopaki pomagają układać drewno, wożą taczkami....


to już macie pomoc
u mnie same dziewuchy...ale ostatnio "zięciu" pomagał eMowi wielki kamulec tachać
Dla odmiany czas na zmiany... 12:57, 21 cze 2016


Dołączył: 22 lip 2011
Posty: 5625
Do góry
beta napisał(a)


rozumiem...więcej a rzadziej...ok
faktycznie fajny patent na podlewanie...zwłaszcza w miejscach gdzie nie ma gdzie kranika ukryć
my właśnie przez zakupem drewna jesteśmy...co roku akcja
z malowaniem ścian to chyba się wstrzymamy do wiosny, bo komunię mamy
tiaaa...i znów wakacje....dzieciołkami się trzeba zająć...taki trochę przymusowy odpoczynek od cięższych prac ogrodowych


dokładnie tak.
U nas w tym sezonie chłopaki pomagają układać drewno, wożą taczkami....
Dla odmiany czas na zmiany... 12:56, 21 cze 2016


Dołączył: 05 kwi 2012
Posty: 12953
Do góry
magnolia napisał(a)


eko mydło i rurka perforowana pod np przywrotniki i obędzie się bez odpływu i przywrotniki będą spore


...pomysłowy Dobromir...ale to jest myśl
Dla odmiany czas na zmiany... 12:55, 21 cze 2016


Dołączył: 05 kwi 2012
Posty: 12953
Do góry
magnolia napisał(a)


o matko!!! trzy? Zazdrość mnie żeżre!
Cudnie będzie.
Kranik z wykopalisk, tzn z bajzlu eMa- on ma tam wszystko chyba-kocha mieć sruby, gwoździe, owijki, zaśpleki, wkrętaki, rury... i cholewka teraz najstarsza do niego dołaczyła. Podbiera mu te rzeczy, potem znosi ze szkoły bo sie wymieniają. Osatnio eM jej podarował wkrętarkę- widać uznał że to najcenniejszy dar dla młodej dziewczyny.
Więc kranik z wykopalisk, klasyk aluminiowy, jak mnie jakiś urzeknie i nie zwali ceną to wymienimy.


hahaha...."o czym myśli dziewczyna, gdy dorastać zaczyna..?"

odpowiedź nasuwa się sama - o wkrętarce !!!!
Dla odmiany czas na zmiany... 12:53, 21 cze 2016


Dołączył: 22 lip 2011
Posty: 5625
Do góry
beta napisał(a)


planujesz umywalke na zewn.?...tez bym taką chciała...nie musiałabym gnać do domu za każdym razem żeby ręce umyć...lub dzieciaki...warzywka możnaby myć ...i narzędzia...tylko co z odpływem?


eko mydło i rurka perforowana pod np przywrotniki i obędzie się bez odpływu i przywrotniki będą spore
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies