Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum

Znalezione posty dla frazy "polinka"

Ogrodowy powrót do dzieciństwa. 13:17, 26 maj 2016


Dołączył: 05 maj 2013
Posty: 17577
Do góry
anna_t napisał(a)

no lepiej by było ale ono jest na tym froncie do którego inspirkę mi podsunęłaś, a tam z tylu byly wysokie trawy. to gracka wsadzę

Pokazałam u siebie to miejsce?
Zobaczę wieczorem
Ogrodowy powrót do dzieciństwa. 13:16, 26 maj 2016


Dołączył: 05 maj 2013
Posty: 17577
Do góry
anbu napisał(a)
polinka Mistrz Brawo Ty!


Brawo mądrzejsi odemnie
Ogrodowy powrót do dzieciństwa. 13:15, 26 maj 2016


Dołączył: 05 maj 2013
Posty: 17577
Do góry
lindsay80 napisał(a)
mebelki i ławka w nowym kolorze to jest to - bardzo mi się podoba.
No a trawy i wszystkie inne rośliny masz ogromne, widac, że im dobrze u Ciebie,
cieszę się, że trafiłam na porady odnośnie naturalnych wyciągów roślinnych, trzeba zagryźć zęby i spacerować z tymi konewkami bo warto.

Poli dodajesz do gnojówek jakieś neutralizatory zapachów, a jeśli tak to w jakich ilościach?
Akcji z kurzakiem nie zazdroszczę, ja dostałam trochę obornika gołebiego i będę nim przesypywać kompostownik delikatnie.


Edytor , dziękuję.
Szarości cieszą mnie ogromnie
Gnojowki polecam,gdybym sama nie przetestowania to nie wiedzialabym jakie cuda czynią.i mimo, że trzeba się trochę nachodzi to myślę, że warto.
Do gnojowek nic nie dodaje, mam chyba uszkodzony zmysł zapachu bo dla mnie też zapach nie jest jakoś szczególnie odrazajacy
Ogrodowy powrót do dzieciństwa. 13:10, 26 maj 2016


Dołączył: 05 maj 2013
Posty: 17577
Do góry
leon60 napisał(a)

oj nie bardzo...


Ok ja też nie wyobrażam sobie u Ciebie czegoś innego w tym miejscu.
Ogrodowy powrót do dzieciństwa. 13:05, 26 maj 2016


Dołączył: 05 maj 2013
Posty: 17577
Do góry
Dlatego tak sie odwdzieczaja
Ciężkie to pisanie z telefonu

Mam tez dwa gracki w donicach sadzonki tegoroczne. Te w donicach nie dostaly jeszcze pokrzywy i mają 50 cm, w ogrodzie średnia to 90-100 cm
Ogrodowy powrót do dzieciństwa. 13:03, 26 maj 2016


Dołączył: 27 kwi 2015
Posty: 13459
Do góry
polinka napisał(a)


Aniu, moim zdaniem Gracilimusy bardziej się rozrastają na boki. Po prostu to większa trawa od ML i w objętości i w wysokości. A szambo nie lepiej obsadzić np. cisami?? Jakoś wysokie trawy dookoła szamba cieżko mi sobie wyobrazić

no lepiej by było ale ono jest na tym froncie do którego inspirkę mi podsunęłaś, a tam z tylu byly wysokie trawy. to gracka wsadzę
Ogrodowy powrót do dzieciństwa. 13:01, 26 maj 2016


Dołączył: 05 maj 2013
Posty: 17577
Do góry
Na jednego gracka zuzywam jedną konewke 5 l rozcienczonej gnojowki z pokrzyw. Na Ml jedną Konecka na 2 szt.
Wodę dostają prawie codziennie lub co drugi dzień, wąż kładę po kolei pod każdego gracilimusa i przez ok.5 min leci dość silnym strumieniem , tak aby się nie rozlewalo na boki tylko leciało w korzenie.
To chyba tyle o uprawie te moje gracki to chyba czują , że ja je kocham najbardziej ze wszystkich roślin i może
Ogrodowy powrót do dzieciństwa. 12:54, 26 maj 2016


Dołączył: 05 maj 2013
Posty: 17577
Do góry
I maj po dwóch dawkach gnojowki.


Przepraszam ,że tak po jednym zdjęciu ale inaczej nie wchodzą.

Kilka słów o tym jak je uprawiam.wszystkie trawy są posadzone do mieszanki jaką polecą Toszka czyli dobra ziemia z worka,kompost,piasek i kora.
Gnojowke używam od maja 2015 do końca lipca.w sierpniu i wrześniu podawałam gnojowka że skrzypek.
Ogrodowy powrót do dzieciństwa. 12:48, 26 maj 2016


Dołączył: 05 maj 2013
Posty: 17577
Do góry
W kwietniu wyglądały tak.

Ogrodowy powrót do dzieciństwa. 12:47, 26 maj 2016


Dołączył: 05 maj 2013
Posty: 17577
Do góry
W tym roku miskanty scielam 8 lutego.

Ogrodowy powrót do dzieciństwa. 12:45, 26 maj 2016


Dołączył: 05 maj 2013
Posty: 17577
Do góry
Wrzesień 2015.

Ogrodowy powrót do dzieciństwa. 12:44, 26 maj 2016


Dołączył: 05 maj 2013
Posty: 17577
Do góry
Porównanie gracilimusow z dwóch lat.
27 luty 2015

Rok temu scinalam gracki jak już zielone się pojawiło.



22 maja wyglądały tak. Nie używałam wtedy jeszcze gnojowki.



Cdn.jak zdjęcia będą się wgrywac...może chociaż po dwa się uda
Ogrodowy powrót do dzieciństwa. 12:11, 26 maj 2016


Dołączył: 19 sie 2014
Posty: 7839
Do góry
polinka Mistrz Brawo Ty!
Ogrodowy powrót do dzieciństwa. 11:23, 26 maj 2016


Dołączył: 04 maj 2013
Posty: 20181
Do góry
polinka napisał(a)


Wyobrażasz sobie swoją podjazdową bez ML??

oj nie bardzo...
Małymi krokami bo własnymi ręcami... :* 11:22, 26 maj 2016


Dołączył: 05 maj 2013
Posty: 17577
Do góry
siakowa napisał(a)
I pragne poinformować ze jestesm w posiadaniu różyczki...


Co??? No zwariowała

Edytuję bo myślałam, że zapadłaś na ogrodową chorobę różaną.

Moje sadzonki szałwi też kwitną ale cieszą oczy kogoś innego
Ogrodowy powrót do dzieciństwa. 11:20, 26 maj 2016


Dołączył: 05 maj 2013
Posty: 17577
Do góry
Zdjęcia oczywiście się nie wgrywają a opis bez zdjęć nie ma sensu.
Poczekam aż pójdziecie obiady przygotowywać
Ogrodowy powrót do dzieciństwa. 11:19, 26 maj 2016


Dołączył: 05 maj 2013
Posty: 17577
Do góry
leon60 napisał(a)

ostatnio też nad tym dumam


Wyobrażasz sobie swoją podjazdową bez ML??
Ogrodowy powrót do dzieciństwa. 11:18, 26 maj 2016


Dołączył: 05 maj 2013
Posty: 17577
Do góry
Mazan napisał(a)
Polinka

Muszę zareagować na tego "mistrza" oraz na wpisy dot. traw, a raczej ich wypadania.
Mistrzem to jesteś sama w sobie i długo by rozwodzić się dlaczego, ale spróbuję ując to w kilku słowach. Stosujesz wyciągi i gnojówki roślinne, a przecież to one odkażają w cyklu kilkuletnim glebę powodując selektywny wzrost mikroorganizmów glebowych, w tym nadpasożytów grzybów chorobotwórczych. Możesz się o tym przekonać biorąc w dłoń garść takiej gleby - jest pulchna niczym ciasto drożdżowe i żyzna. Natomiast co do traw. Zimy, których nie ma powodują wzmożony rozwój niektórych grzybów z rodzaju Pythim ssp. powodujących zgorzel zgnilakową. Natura zwalcza je innymi grzybkami, np. Klebsiella czy bardziej Trichoderma, a Twoje mikstury to - oprócz naturalnych substancji grzybobójczych są jednocześnie pożywkami dla rozwoju nadpasożytów. W ten sposób zwalczasz patogeny jednocześnie wzmacniając rośliny.
I nie mów, że to moja 'wina', a przyznaj otwarcie, że to tylko Twoja robota.



Pozdrawiam



Walerek prawda jest taka, że gdyby nie Ty, Toszka i Waldek do dzisiaj lałabym litrami florovit i nie wiadomo co by było z moimi trawami po ostatniej zimie...
Odpowiadacie bez cienia znudzenia na moje głupie pytania a ja tylko i wyłącznie przez Was mogę się dzisiaj cieszyć zdrowymi i dorodnymi roślinami w ogrodzie Pracę fizyczną w moim ogrodzie oczywiście wykonuję ja ale to Wy przekazujecie mi wiedzę jak się mądrze zabrać do tych prac.

Pamiętam jak w tamtym roku pisałeś, że po 2-3 sezonach stosowania naturalnych środków w ogrodzie zauważę różnicę we wzroście roślin, w odporności na choroby i w poprawie struktury gleby. Gnojówkę stosuję od maja 2015 i już w drugim sezonie widzę diametralną różnicę. Nawet nie wiesz jaka jestem z tego powodu szczęśliwa!

Pozdrawiam z doliny
Ogrodowy powrót do dzieciństwa. 11:06, 26 maj 2016


Dołączył: 05 maj 2013
Posty: 17577
Do góry
siakowa napisał(a)
ja wlasnie zastanawiam sie czy jest sens sadzic nie rodzime trawy bo zimy pewnie beda coraz bardzij przypominac ostatnia...chyba czas postawic na molinie smialki itp


Kasiek a u Ciebie wypadły jakieś inne trawy oprócz tych co w donicach?
Ogrodowy powrót do dzieciństwa. 10:49, 26 maj 2016

Dołączył: 23 wrz 2012
Posty: 4171
Do góry
Polinka

Muszę zareagować na tego "mistrza" oraz na wpisy dot. traw, a raczej ich wypadania.
Mistrzem to jesteś sama w sobie i długo by rozwodzić się dlaczego, ale spróbuję ując to w kilku słowach. Stosujesz wyciągi i gnojówki roślinne, a przecież to one odkażają w cyklu kilkuletnim glebę powodując selektywny wzrost mikroorganizmów glebowych, w tym nadpasożytów grzybów chorobotwórczych. Możesz się o tym przekonać biorąc w dłoń garść takiej gleby - jest pulchna niczym ciasto drożdżowe i żyzna. Natomiast co do traw. Zimy, których nie ma powodują wzmożony rozwój niektórych grzybów z rodzaju Pythim ssp. powodujących zgorzel zgnilakową. Natura zwalcza je innymi grzybkami, np. Klebsiella czy bardziej Trichoderma, a Twoje mikstury to - oprócz naturalnych substancji grzybobójczych są jednocześnie pożywkami dla rozwoju nadpasożytów. W ten sposób zwalczasz patogeny jednocześnie wzmacniając rośliny.
I nie mów, że to moja 'wina', a przyznaj otwarcie, że to tylko Twoja robota.



Pozdrawiam
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies