Dostałam wiosną od znajomej dalie, w ogrodzie miejsca na nie nie widziałam, ale posadziłam do donic I chyba będzie mi się podobać, pierwszy kwiat już się otworzył.
Przeszlam sie dzis po ogrodzie bo nie miałam ostatnio na to za bardzo czasu, wszystko zarasta chwastami po ostatnich deszczach.
Doła można złapac, bo niedawno wszystko było wyplewione...
Dla pocieszenia mam fotki plonów szklarniowych, pomidorki zaczynają czerwienieć, papryczki rosną, ogórki już wycinamy.
Faktycznie bardzo nisko. Dzięki za zdjęcie. Jak moja przekwitnie będę ciąć i zobaczę czy zastrajkuje jak w zeszłym roku.
Ps. Jak ją przycięłaś to zasilałaś potem?
Jasne, że tak - nawet kilka osób z forum tak ma. Wystarczy podsadzić jakimiś ładnymi trawkami I efekt murowany, tym bardziej, że Ty ładnych trawek masz do wyboru do koloru