No właśnie niewiele ... nawet żadnego nawozu nie dostały jeszcze ... w ogóle w całym ogrodzie zasiliłam florovitem jedynie część bukszpanów. Muszę pomyśleć o reszcie roślin.
Ana, kupowałam jako Nicolas ale podobno to nie ona ... padło na Beni KAze ale może to zwykła zielona macra
Przepraszam, szukając dzisiaj o opryskach znalazlam info, że moją hakone kupiłam jako Albostriata ale niewiele to zmienia bo na pewno to nie jest ta odmiana.
Hakone jest u mnie wyższa od seslerii ... ja mam szałwię posadzoną z seslerią ... ale spróbowalam również z hakone ale to zasadzie "dodania koloru" za pomocą szałwii. Zarowno jedna jak i druga szybko startują.
Zaskoczyły mnie w tym roku, że tak zgodnie wszystkie zakwitły ... może dlatego, że kończąc z przesadzaniem wreszcie dałam im szansę się wzmocnić ... mogę Cię pocieszyć, że w tej chwili już większość przekwitła.
Witaj Nie masz co się martwić o owoce ... do jesieni to one się nie uchowająJak nie zdążysz zerwać ich latem to zaopiekują się nimi ptakiA swoją drogą warto je przypilnować bo są pyszne