Hmmm a zdjecie darni pod samymi brzozami slabe...teraz w zagajniku jak byla sama trawa M mial niezly slalom traktorkiem.ale tam bym brzozy dala nie tak gesto...
Wiem ze niewygodnie.ale nie chcialabym by cos konkurowalo z molinia i by to tez byla przestrzen gdzie chodzic mozna.choc ciekawe to co podeslalas.ale jednak wolalabym lasek brzoz niz pasek
tylko w trawniku niewygodnie, a przy Waszym terenie, raczej lepiej unikać trudności.
Możesz wydzielić rabatę z brzozami pod samą siatką i podsadzić je czyms neutralnym i niewysokim, takim co posadzisz i rośnie.
ucieszyłam się, zę przychylnie spojrzałas na ten pomysł choć dopiero co na to wpadłam wiesz muszę zapytać M co o tym mysli. ale sądze, że lepsze ażurowe brzozy niż obsadzenie się zywopłotem. a sama siatka tez słaba. tym bardziej, że gdybysmy wycięli wierzby które teraz daja nam cień, to brzozy zastap;iłyby je trochę w tym względzie. i ten obecny zagajnik nie byłby takio od czapy tylko wtedy brzozy rosłyby w trawniku? mogłoby to też dobrze wyglądać co?
Tył w brzozach?-a le mówiłas że chcesz tam zosatwić otwarty widok, czy źle zrozumiałam?
Może trochę rozciągnąć, żeby jeszcze koniec ścieżki obejmował i tyle?
Magnolio ta sciezka nie musi byc zygzakowata.ja po prostu chcislam znalezc rozwiazanie inne niz fala bo z nia nie umialabym zyc.serio,jakkolwiek moze to byc dla niektorych dziwne.
Sprobuje odkleic molinie od brzóz przez przesuniecie jak proponowala Ola do przodu.
Co do zagajnika to on juz jest.mozna go oczywiscie powiekszyc (M to by sie nawet ucieszyl).moze caly tyl dac w brzozach...
O ja musze gnac do przedszkola... wroce za pol godzinki.
Tez probowalam odkleic od zagajnika i sie nie udalo.tez mnie to denerwuje. mysle jeszcze czy moze wyniarow pasow molini nie zmienic.
Jest lepiej, bo się zgrywa teraz ze sobą, te wielkości są ok.
Tak na 100 % nie jestem pewna tego rozwiązania, ale jednak myślę, że powinno wyjść.
Jedyne czego bym się czepiałam to starałabym się oddzielić pas molinii od zagajnika brzozowego, żeby między nimi była trawa. Ale zagajnik już posadzony, prawda?- Jak się nie da, to trudno.