Roslina syna w zimie stoi w pokoju


Niedlugo cale zarosna, musze je troche wyciac. Ale wlasnie o to chodzilo, bo tu sa mocne wiatry i rosliny je teraz przytrzymuja







Gozdziki sie otwieraja-za chwile zacznie oblednie pachniec.

Jeszcze chwilka...



Kocham stipy...

Na razie szukam świecznicy i zobaczę, czy jej tam dobrze będzie.



A dziś kilka obrazków debiutanckiej folii piękne to nie jest, ale cieszy jak coś swojego rośnie,
A zwłaszcza picholki

Ja się nią zachwycam to będę zanudzać
Kolor póki co daje po oczach

Takie tam trzy wieczorne pstryczka

Dzień dobry,
Jeden z moich cyprysików alumii wygląda na zmarnowanego. Proszę o informację czy powinnam się martwić ?
Sadzone 10.2020, nie wiedziałam tylko, że trzeba osłonić na zimę
Dwa skrajne podratowalam nawozem przeciw brązowienie igieł a ten coś nie chce rosnąć

ewsyg napisał(a)

Wpadłam z pozdrowieniami

Dzięki. Nic nie robię bo zdrowie mi nawaliło. Zapowiada się martwy sezon. Mogę dać tylko fotki tegoco cieszy i jest efektem pracy poprzednich lat.

Edenki

Mgduska napisał(a)

Juzia, patrzaj

Juzia czymś sobie zasłużyła? Czy tylko pyta?
Na takiego irysa wszyscy chcą parzać. Irys cudo

Szałwia w tym roku znowu daje popis Jak wierzby hakuro będą większe, efekt będzie jeszcze lepszy.





Czy szałwia między sobą mutuje? Bo, widzę w środku fioletowego koloru jasno różowe odcienie.

Dziś oprócz podlewania i kilku wieczornych fotek nic nie zrobiłam. Leżę na tarasie i gapię się na ogród. I dobrze mi
Widoczek z berberysem Green Carpet i pomyloną szałwią, która miała być niebieską Salute . Berberysa dość drastycznie w tym roku przycięłam i to był bardzo dobry ruch.

Świdośliwa Balerina - mniam!

Dereń China Girl - zeszłoroczny nabytek

Widoczek - szałwia nn, przywrotnikini wieczornikibw tle

Tu widoczek z szałwią New Dimension Deep Rose - uwielbiam ją

Ciemierniki wciąż zdobią

Iryski od Łucji

Spod karagany z bodziszkiem od Łucji

Frontowa z szałwią Ostfriesland, tawułami Golden Princess i kosówkami.

czerwcowe obrazki z Jurajskiego

Nigdy nie wydam stu euro za przebiśniega, ale co już rośnie, warte uwagi.
Poczyniłam wykopki, selekcję i próbę identyfikacji. Bardzo niska półka w tej kategorii. Ale dobrze, że w ogóle wiem, że coś różni moje przebiśniegi.

Mgduska napisał(a)

W lasku od strony ulicy - parzydło i czerwonozawijkowa

Bardzo udany duet. Masz karczocha Parę razy uprawiałam, jednak nigdy przyrządzony nie dorównywał karczochom, które jadłam. To chyba szczególne traktowanie, dużo wody i nawozu czyni je 'tymi' karczochami, i masło rzecz jasna

Joku napisał(a)

Nie mam takiej kolekcji pierwiosnków jak Vita, ale coś się też u mnie znajdzie. Bardzo wdzięczny pierwiosnek Francesca, chyba się zadomowił ku mojej radości.

Posiadanie kolekcji to tylko kwestia czasu Rośliny, które nie potrzebują nie wiadomo ile miejsca. Francesca cudowna, nie mniej cudowny kluczyk, na pierwszym planie, już przekwitnięty. Dzisiaj go podlałam obficie, niech się zadomawia
A gdzie rosną róże historyczne?

KasiaBawaria napisał(a)

Czy te piwonie drzewiaste tez tak krotko kwitna jak zwykle?

Kasiu, najdłużej kwitną Itohy. Najkrócej kwitną drzewiaste. Co nie zmienia faktu, ze wszystkie kwitną zdecydowanie za krótko.

Ewa777 napisał(a)

Aniu, jak Wam sprawuje się taras? Jesteście zadowoleni?
Zaczynam zastanawiać się nad wyremontowaniem mojego i myślę właśnie nad drewnianym. Do tej poty mieliśmy z kostki.

Ewa drewniany taras mamy szesc lat. Wiadomo drewno trzeba co roku pokryc olejem. My mamy sosne skandynawska ale modrzew bylby najlepszy. W tamtym okresie liczyl sie kazdy grosz. Jak dobrze zostanie zamontowany to nic sie nie powinno z nim stac. Deska ma to do siebie, ze nawet jak jest upal to nie nagrzewa sie tak jak betom i smialo mozna boso po nim chodzic. Inni chwala deske kompozyrowa ale plastiku to nie chcielismy montowac.
Moje roze na murku.

Miejsce szykuje się na.....chyba trawnik a później zobaczymy.

Miejsce na ławkę.