taki śliczny żywopłot już mamy, nie wiadomo kiedy urósł


wisteria już

Dorota123 napisał(a)

Trawniczek piękny i puszysty niczym dywan.

Dorotka dzisiaj jak stół rowniutki. EM kosił aby na czwartek trochę podrósł rodzina przyjeżdża od ponad roku wnuki nie były.

stopowce fajne są i w tym roku kwitną

te za chwile wysypią nasiona

daszum napisał(a)

Elu przestraszyłaś mnie, myślałam, że serby nie chorują.
Mam ich 10 szt i na razie odpukać, wszystko jest w porządku.
Obok rosną świerki pospolite i co roku wycinam, bo są zaatakowane przez ochojnika.

U mnie też ochojnik grasuje. Wiosna eM pryskał promanalem ale czy nie za późno bo pogoda nie sprzyjała i pryskał na początku kwietnia. O dziwo u mnie świerki zwykle czują się dobrze teraz pięknie wyglądają jak zaczynają wypuszczać młode gałązki.
Też myślałam, że Serb nie do zdarcia,ale jednak coś mu jest. Trudno powiedzieć jaka przyczyna a może go owiało.
W zeszłym roku nibz gruszki nibz pietruszki niedaleko zachorowały dwie choiny kanadyjskie i padły. W drugim końcu ogrodua następna choina taka piękna. Coś jest. W zeszłym roku inna traciła igły w tym roku tfu tfu okaz zdrowia.

Pokaże kilka fotek jak wygląda.





Na dole pnia ma taki wyciek,ale inne też mają i zdrowe. Z tym, że więcej tych igieł brązowych jest og południowi zachodniej strony a z drugiejnodd ooln wsch mniej.

A

Morderstwo w ogrodzie


kocimiętki zgrały się z glicynią

Danko, dzięki

Domowe rośliny to u mnie kaktusy i nie mam problemu
Mam do przycinania 5 sosenek i kilkanaście innych iglaków i mi się nie chce

To gigant, a nie hosta

Nie uwierzysz póki nie zobaczysz zdjęcia poniżej, moje marzenie się spełniło i to za całe 30 zł

I pomyśleć, że szukałam daleko, a znalazłam w szkółce w sąsiedniej wsi i było kilka egzemplarzy

I przy okazji nabyłam miniaturowego rodka Blumiria.

I lilaka Palibin

I buka.

Miłego i słonecznego weekendu życzę zaglądającym

I na koniec sesji zdjęciowej graby, które dobijam. Póki co w miarę są ok, te całkiem ogołocone z gałęzi chyba lepiej. No ale ostatnie parę dni sporo padało. Teraz ma być tydzien suszy... Czas pokaże.
Pozostała część przedszkola ma się super. Jesienią w tej cześci muszę rozłożyć kompost. A późną jesienią trochę przekompostowany obornik .

To pierwsze to szpinak czy szczaw? Bo nie pamiętam oczywiście i ciężko mi rozróżnić... a siałam i to i to....

Drugie to buraczki z kolorowymi łodygami. Co z nich można zrobić? Zupełnie nie wiem, nigdy nic nie robilam. Jak sałatę traktować?

Raczkujący żłobek orlików i jeżówek. A co - niech sobie radzą. ale tak cichutko trzymam kciuki zwłaszcza za jeżówki.

Bodziszek. Mój pierwszy zakup na próbę. Nie wiem czy się polubimy. Muszę poobserwować. Ten z tych małych, jakoś tak płasko rośnie. Mało zadarnia. No jeszcze zobaczę czy się polubimy.... Ale kwiatki ładnie świecą i mają ładny, mocny kolor.


Czy to tylko teraz bodziszki mają takie straszne ceny? To covid? Trend czy może są tak ciężkie w hodowli? Marna sadzonka, pojedyncza ponad 5 eur!

Z aktualności:
Można już skromnie podjadać jagody kamczackie.
Kwitnienie zaczynają krzewuszki Purpurea nana.



Zapączkowała się lawenda i irysy syberyjskie.





Kwitnie zawciąg nadmorski.


Żurawka krwista wypuściła kwiatostany.



Rodgersja zagarnia coraz więcej przestrzeni.



We frontowych zakamarkach zakwitła Nowa zembla.



Nowa pergola nie będzie miała udanego debiutu. Róże pnące potraciły praktycznie główne pędy (przemarzły) i trzeba czekać na rozrost nowych.

Magleska napisał(a)

Wacław
jak narazie to bardzo chcę jechać ....zobaczymy ,czy się uda

No pięknie
Ach te twoje kloniki,cudne są
Rodki też dają już popis, Piękne je masz

Swoje, cieszą najbardziej.
To już 2gi zbiór [pierwszy to było dokładnie 2 truskawki].
Agrest rośnie, maliny kwitną, porzeczki też ładne.


z mniej fajnych rzeczy to mama na podstawie zdjęć stwierdziła, że truskawki mają mączniaka i chyba przędziorka. Nie ma jak wprawne oko!

pospamuję ,bo nie wiem sama ,które zdjęcie fajne





reszta fotek rano ....
Dobranoc

padam na pysk ,ale się pochwalę ....skończyłam ostatnią rabatę ( w tym sezonie )
z seriii było i jest
zamiast wiaty ,która nie wiadomo kiedy będzie -zrobiłąm sobie placyk ogniskowy
był sobie taki bur...lik
przez ponad rok napewno -jak nie dwa ,ale rachubę straciłąm


jest

Całkiem nowy fragment rabaty limonkowej - róg

anpi napisał(a)

Wysyłam jeszcze trochę tulipanów. I pozdrawiam

Aniu, cudnie ci tulipany kwitły
A jak tam dalsza wiosna ???