Praca wre... Pierwszy raz sama układam płyty, mam nadzieję, że będzie równo
Miałam zdjąć cały trawnik i kłaść płyty w korze ale jednak wygodniej będzie się chodzić jak między płytami jest trawa.
Jednak będą cztery a nie sześć, bo przy sześciu niewygodnie się stawiało kroki.
Te dwie, które mi zostały pójdą na rabatę z ławką pod orzechem, dokupię jeszcze dwie i będzie wygodne dojście.
Cześć, chcę u siebie rabatę z trawami uzupełnić hortensją Phantom. Moja też będzie rosnąć przy budynku. Czy możesz mi powiedzieć w jakiej odległosci od budynku ją posadzić? I jakie masz odległości między hortensjami? Zastanawiam się czy kupić jedną czy dwie. Wszędzie sprzedają małe sztuki i pewnie zanim się rozrośnie będzie trwać to lata.
Magnolia Sunsation otwiera paki
Czy one nie są jakieś za ciemne ?
Wydawało mi się ze zolte powinny być ?
Wiem ze jest to muśnięcie różem.... ale aż tak ?
Może złe pamietam
Nie wiem czy bym sadziła bukszpany, przez ćmę bukszpanową zrobiły się bardzo wymagające (oprysk 2-3x w sezonie a i tak gwarancji spokoju nie ma).
Amanogawa jest super i nic przy niej nie robisz, wyobrażam sobie że dąb mógłby być bardziej wymagający (ale nie wiem bo nie mam)
Jak chcesz tam żwir to postaw na rośliny które nie będą się sypały, z trzmieliny będziesz miała mnóstwo drobnych listków (to samo z bukszpanu). Nie sadziłabym w żwirze już niczego chyba, za bardzo pracochłonne toto jest. I każde zmiany okupione są ciężką pracą.
Masz jakieś rośliny które chcesz wykorzystać, czy wszystko musisz kupić?
wygądałyby tam super np. róże okrywowe (z 10 szt pink fairy) w obwódce lawendowej. Wysypane korą lub zrębkami Zero obsługi prócz cięcia 1-2x w roku... w prostocie siła! powodzenia
Zrobiłam wstępny projekt na powstającej powoli rabacie o dł.5m i szer 4m,miejsce słoneczne,gdyż to str.południowo-wschodnia. Czy zrezygnować z wężyka bukszpanowego? Czy nie zamienić również dębu na np.wiśnię Amongawa lub jakąś inną o purpurowych liściach? Żółte kulki na zdj.to trzmielina, rabata będzie wysypana żwirem. Proszę o Wasze sugestie i podpowiedzi.
Sezon 2021 zaczęłam od przebudowy, kolejnej już Tym razem taras na górce, schody na poziom 0 i altana. Oczywiście in progress bo wszystko robimy sami weekendami.
Ładnie przezimowała mi kordylina na balkonie
Oczywiście w duże mrozy brałam ją do pokoju.
Oderwałam tylko dolne listki bo były przemarznięte.
Zimą była związana do kupy, tzn wszystkie listki związane gumką i na to włóknina, kocyk i ozdobny worek jutowy.