u mnie róza Chopin sie nie sprawdza ...to jej drugi sezon ..kilkoma kwiatkami zakwitła ...piekne kwiaty ...ale jak dla za mało ich wytwarza.

ciełam ją wiosna ..ale Irenka Miłka ostatnio napisała ze Chopina nie powinno sie ciąc ..albo ciąć delikatnie ...zastosuje to ..ciekawe co pokaże

masakra! mówię Ci pogrom, zobacz

i jeszcze jeden problem teraz zauważyłam na the fairy, odpadają nie rozwinięte jeszcze pąki...co jest grane??

ubijesz wszystkie biedronki i inne zyjatka

az tak duzo tych mszyc ??
jak sa tylko mszyce to ja zdejmuje recznie, woda pod cisnieniem tez zmywa, jak spadna to juz nie wstana

mospilan stosuje 1-2 razy w sezonie ale na inne owady

chopin?? a to wiem, ona taka delikatnie kremowa bodajze jest, Danusia ja poleca

cały w mszycach i mrowkach ale ma już sprzymierzeńca to bedzie dobrze
jak psikam chemią to nie szkodzę biedronkom??

ogorecznik widze

Małgosiu jednym kwiatem? U mnie golaska jesienna jest tak oblepiona kwiatami, ze lisci nie widac. Az sama sie dziwię
Anna widzę że ćwiczysz cierpliwość

Piekna jest, to fakt...u mnie kwitnie 1 kwiatem ...póki co mam nadzieje

Pashima piękna, chyba kupię, tylko miejsce muszę poszukać

tak się tych róż bałaś a z tego co patrze to one najlepiej ci rosną

róża o którą pytałaś to chopi- bardzo je lubię i posadziłam sobie 10 mam nadzieje że będą się dobrze sprawować
mało jest w sieci zdjęć escimo ale to co widziałam mi wystarczyło hehehe

psikłam Kohinorem, mszyce nastepnego dnia spadają czy jak to wyglada? bo pare sztuk zywych jeszcze widziałam dzisiaj a psikalam wczoraj wieczorem.
teraz leje to zmyje pewnie reszte
to narazie zostawiam Amistar
dzięki

To i ja swoją muszę przyciąć ale kilka kwiatków zostawię aby się wysiała

Widze Super

Co do kocimietki, to jak tylko kwiatostany przytniesz, to za dwa tygodnie bedzie znow kwitla, tylko mniej obficie. Jak nizej to za miesiac.

trochę fotek bo nudny ten wątek
coś i u mnie kwitnie poza różami..

biedronki mam! Ewa Anda widzisz to?

pięknie Kasia..!

hej Małgoś
do wszystkiego w ogrodzie trzeba tez dojrzeć, ja mam ogród praktycznie od paru miesięcy dopiero, chucham i dmucham jak nienormalna. pewnie z perspektywy czasu będę sie z tego śmiała
ale postanowiłam profilaktycznie HT stosować a chemii nie unikać jak ognia moze kiedyś ogród dojrzeje na tyle ze mu ekologia wystarczy
Pashmina u mnie to najładniejsza róża, moze dlatego ze gdy dostałam ja juz jako ostatnią to wsadziłam i nic nie przyciełam. ma piekny krzew i mnóstwo kwiatów. sadzonka tak jakby była większa/starsza? napewno w porównaniu do floribundy polecam rosaplant


Nawet wolę ją bardziej od Artemis, która tez ładnie obficie kwitnie ale smieciuch straszny i więcej pracy przy niej
chyba się zapashminuje