Nie za dużo byś chciała? Może frytki do tego?

Doczekałaś się

Na początek siano... A tak się cieszyłem patrząc na zielony już trawnik, że będzie mało co grabienia... Widoki po pierwszej rundzie

Mi też próbowali wmówić, że jest zimno i nieprzyjemnie, ale... robiłem swoje

Za kopniaka dziękuję Jeszcze słońca i ciepła poproszę to się ruszę

Ufff - wreszcie usiadłem! Ledwie ręcę utrzymuję nad klawiaturą, ale melduję iż:
- byliny wycięte
- trawy z większości przycięte
- róże ogolone
- hortensje w większości upierdutane
- liście z rabat wyzbierane
- derenie, tawuły, berberysy potraktowane sekatorem
- vertigo wytargane z donicy i kostka bukszpanowa wsadzona
- betonowe gazony przeniesione (będzie zielony kącik pod dachem )
- i najważniejsze - calutki trawnik zwertykulowany i wygrabiony
- palma udziergana

Reasumując - jeszcze tylko odkurzanie żwiru, przycięcie włochatych turzyc (z tym czekam) potraktowanie karcherem nawierzchni oraz domu i wiosenne sprzątanie uznam za zakończone Jakiegoś powera dostałem, bo kiedyś to potrzebowałem miesiąca na takie prace, w tym roku wystarczyły dwie soboty

Home staging Jak dla mnie to stworzenie iluzji poprzez pewne zabiegi, że wnętrze wygląda jakby było po remoncie Cel: podniesienie atracyjności nieruchomości i jej szybsza sprzedaż Ale za dużo się nie dowiedziałem...

No jak to tak? Anka - tak się nie godzi! Zapodaję kopniaka i ruszaj do ogrodu

bo rano trudno się było rozpędzić jakaś niemoc wisiała w powietrzu a potem jakoś poszło

Lubię takie zestawienia

Super te porównania Warto jednak mieć byliny

Ale ja nie wiem ocb, a chcę wiedzieć Nie mogę znajść nic o h-s, a cofam się i cofam...
Tell me

Mi też próbowali wmówić, że jest zimno i nieprzyjemnie, ale... robiłem swoje

No to sie napracowałes ,ja dzisiaj tez polatałam ale u nas bardzo nieprzyjemnie i zimno ,wkurza mnie juz to.

To czekam

Warsztaty? Mogło być dużo lepiej... Jedno zdjęcie po metamorfozie, a reszta czasu to paplanina... No i nadal nie wiem jak powiesić zasłony, by mieszkanie wyglądało na droższe!

Ufff - wreszcie usiadłem! Ledwie ręcę utrzymuję nad klawiaturą, ale melduję iż:
- byliny wycięte
- trawy z większości przycięte
- róże ogolone
- hortensje w większości upierdutane
- liście z rabat wyzbierane
- derenie, tawuły, berberysy potraktowane sekatorem
- vertigo wytargane z donicy i kostka bukszpanowa wsadzona
- betonowe gazony przeniesione (będzie zielony kącik pod dachem )
- i najważniejsze - calutki trawnik zwertykulowany i wygrabiony
- palma udziergana

Reasumując - jeszcze tylko odkurzanie żwiru, przycięcie włochatych turzyc (z tym czekam) potraktowanie karcherem nawierzchni oraz domu i wiosenne sprzątanie uznam za zakończone Jakiegoś powera dostałem, bo kiedyś to potrzebowałem miesiąca na takie prace, w tym roku wystarczyły dwie soboty

no to plan zrealizowałeś ...wiosenne czyszczenie rabat cieszy bardzo)) az ciężko pojąc że chcemy po pracowitej sobocie natychmiast kolejna sobotę ...tygodnia mogłoby nie być ))