Nie Gosiu. Odłożyłam chwilowo. Codziennie coś innego wypada.

Materiały wydrukoeane czekają sobie. Tak sobie myślę, że jak pojadę do ogrodniczego, to widok nasionek trochę mnie nakręci, hi, hi.
Dziś padłam. Po pracy odsypiałam. Tydzień czasu przygotowywaliśmy imprezę środowiskową dla babć i dziadków. 120 babć z dziadkami, dzieciaczki, mamy do pomocy, występy, upominki, kawusia ...