Ivo, jak bedziesz miec nadmiar to chetnie przyjme

ona najładniejsza jednak w pierwszym swym roku
Sebek, ostre ciecie musi byc

w sumie rozpedziłam sie i dlatego tak nisko tą s. jesienną ciachnęłam...
lindsay, pracy sporo, ale jaka satysfakcja wieczorem



derenie w tamtym roku jeszcze niżej przyciełam i pieknie odrosły.
Evergold pierwszy raz tak przyciełam - ale skoro nawet producenci traw tak robia to nie moga sie mylić.
Eden rose jeszcze nie przycinałam - do tej pory wycinałam jej tylko przemarznięte pedy, cienkie i krzyżujące sie. w tym roku ma taka gęstwinę łodyg że mocno ją prześwietle - bee robic na
czuja. Ty masz jeszcze młodziutkie więc chyba nie potrzebujesz jej ciąć.
leon,no tak, zapomniałam jeszcze o sedlerana - miejsce mi się kończy



a M. powiedziałam że w tym roku juz koniec sadzenia, jedynie pielęgnacja... tylko częściowo minełam się z prawdą


Rench, rozplenice i tak poźno startują, może jeszcze byc przymrozek, nie chciałabym ich usmiercić - na razie niech sobie stoją - suche źdźbła jeszcze je ochronią w razie czego