Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum

Znalezione posty dla frazy "ana_art"

Any ogród mały czyli wygrana walka z ugorem 19:10, 25 sty 2014


Dołączył: 10 maj 2011
Posty: 18826
Do góry
Pola napisał(a)
O rany, właśnie rano dopisałam do listy moich chciejstw czy to świerk, tak myślę...
picea orientalis nana, w sezonie wygląda jak zwykły świerk ale wiosną zachwyca
Any ogród mały czyli wygrana walka z ugorem 19:08, 25 sty 2014


Dołączył: 10 maj 2011
Posty: 18826
Do góry
bociek napisał(a)
Oj tam oj tam, strachy na lachy Nie bedzie az tak zle. Nie wierzcie w dlugoterminowe
U mnie tak zimno, ze gil zamarza normalnie Futro poszlo na sikanie i chyba zrezygnowal bo w sekunde pod drzwiami stal na paznokciach i darl jape, ze mu zimno w doopke
Fajnie, ze macie gorke pod nosem Ode mnie to wszedzie daleko
to zapraszam do mnie dzisiaj widziałam na parkingu sporo tabliz z Białego i Ostrołęki Mój Leon robi zawyczaj ze trzy podejścia zanim wyjdzie na taras, obleci szybko dom do okoła i wraca
Any ogród mały czyli wygrana walka z ugorem 19:06, 25 sty 2014


Dołączył: 10 maj 2011
Posty: 18826
Do góry
ewa004 napisał(a)
Trzeba jak Ruscy tańczyć i pić to i - 40 wytrzymamy
z tańcem to nie ma problemu, zawsze jakieś kaczuchy wyjdą, gorzej z piciem bo ja mam bardzo kepską głowę
Any ogród mały czyli wygrana walka z ugorem 18:58, 25 sty 2014


Dołączył: 10 maj 2011
Posty: 18826
Do góry

Any ogród mały czyli wygrana walka z ugorem 18:46, 25 sty 2014


Dołączył: 10 maj 2011
Posty: 18826
Do góry
zielonkawy z przymróżeniem oka



Any ogród mały czyli wygrana walka z ugorem 18:38, 25 sty 2014


Dołączył: 10 maj 2011
Posty: 18826
Do góry
grzebie w zielonkawym, ale mizerność widzę



Any ogród mały czyli wygrana walka z ugorem 18:24, 25 sty 2014


Dołączył: 10 maj 2011
Posty: 18826
Do góry
baraga1904 napisał(a)
...Ana, to chyba żart z tym -35st? ...to będzie nie do wytrzymania...
tyż tak myślę
idę poszukam zielonkawych kwiatków...
Madżenie ogrodnika... Kiedyś tu.... 17:31, 25 sty 2014


Dołączył: 22 sty 2012
Posty: 57998
Do góry
ana_art napisał(a)
no obejrzałam zaległości fotograficzne i se myślę ja chce wiooooosny i zastanawiam się czy decyzja co do odmiany drzew zapadła?
dumam też nad zamianą rh pod pisardi na róże które posiadasz.


Wiosną w szkółce zywiołowo podejmę decyzję.... Jak planuję to potem szukam i nic nie mogę znaleźć.... Ale aby nie kombinować bedą bordowe buki lub graby ... Drzewa mają być formowane a te najłatwiej utrzymać w ryzach.
Any ogród mały czyli wygrana walka z ugorem 17:26, 25 sty 2014


Dołączył: 10 maj 2011
Posty: 18826
Do góry
Marzena2007 napisał(a)


Mialam jechać do JG na narty ale za zimno.... Niestety to żadna przyjemność gdy szczype mróz we wszystko. Do -10 jeszcze mozna wytrzymać ale trzeba inetnsywnie jeździć.....
Ale bywalo, źe w Austrii było i -20 na stoku...
Taki wyciąg z kijem to orczyk pociesz chlopakow, że ciotka Madżenka była pośmiechem stoku zanim nauczyła sie na tym jeżdzić... Do tej pory gdy jadę na nim z M wydaje mi sie że odpadnę.....
o matko to tragedia jest bo Maks nie miał siły się trzymać tego patyczka, za trzecim razem gdy odpadł Piotr mu pomagał wjechać Chłopaki nastawili się na jutro zobaczymy co jutro powiedzą
Madżenie ogrodnika... Kiedyś tu.... 17:23, 25 sty 2014


Dołączył: 10 maj 2011
Posty: 18826
Do góry
Kondzio napisał(a)
hi hi hi poplułem monitor hi hi hi
ja też się uśmiałam
Madżenie ogrodnika... Kiedyś tu.... 17:21, 25 sty 2014


Dołączył: 10 maj 2011
Posty: 18826
Do góry
no obejrzałam zaległości fotograficzne i se myślę ja chce wiooooosny i zastanawiam się czy decyzja co do odmiany drzew zapadła?
dumam też nad zamianą rh pod pisardi na róże które posiadasz.
Any ogród mały czyli wygrana walka z ugorem 17:13, 25 sty 2014


Dołączył: 22 sty 2012
Posty: 57998
Do góry
ana_art napisał(a)
żyjemy... jest moc hahahaha,
dzisiaj zaryzykowaliśmy i pojechaliśmy pierwszy raz na górkę obok na 'marty' nieznam się na warunkach narciarskich ale wyciąg to totalna masakra taki orczyk nie tależykowy tylko z takim kijkiem. Maks robił 3 podejścia zanim wjechał na górę , nie było instruktorów dla Franka więc musieliśmy bawić się w berka żeby nie zamarznąć... Maks zjechał kilka razy i stwierdził że palce u nóg mu zmarzły Oj zimno, nawet mi w nogi zaszło a mam baaardzo ciepłe buty. W południe w słońcu -15 do tego okropny wiatr brrr. Wolę nie wierzyć w prognozy bo zapowiadają niż syberyjski na początku lutego z temperaturą do -35...


Mialam jechać do JG na narty ale za zimno.... Niestety to żadna przyjemność gdy szczype mróz we wszystko. Do -10 jeszcze mozna wytrzymać ale trzeba inetnsywnie jeździć.....
Ale bywalo, źe w Austrii było i -20 na stoku...
Taki wyciąg z kijem to orczyk pociesz chlopakow, że ciotka Madżenka była pośmiechem stoku zanim nauczyła sie na tym jeżdzić... Do tej pory gdy jadę na nim z M wydaje mi sie że odpadnę.....
Any ogród mały czyli wygrana walka z ugorem 17:04, 25 sty 2014


Dołączył: 10 maj 2011
Posty: 18826
Do góry
makkasia napisał(a)

Uśmiechnęłam się - świetnie wygladają i wydaje się, że mają fun
bo tyko uśmiech może się pojawić na widok tych kolorów lubię je najbardziej ze wszystkich bo są optymistyczne, nie to samo co czarny strój ninja i ucieszyłam się że chłopaki je wybrali na bal
Any ogród mały czyli wygrana walka z ugorem 17:03, 25 sty 2014


Dołączył: 10 maj 2011
Posty: 18826
Do góry
AlKa napisał(a)
Ana cudny ogród jak ja go lubię. Zdjęcia czosnków boskie Pozdrawiam gorąco

ja też go lubię, w tym roku czosnków będzię więcej, tzn powinno być więcej
Any ogród mały czyli wygrana walka z ugorem 16:55, 25 sty 2014


Dołączył: 10 maj 2011
Posty: 18826
Do góry
był dubel więc odpowiem o strojach
śmieje się że mogę otworzyć małą wypożyczalnie strojów kolorowe peruki kupiłam w tym roku w lidlu, Jaśka strój ma kilka lat, jeszcze kupiony dla Maksa jak był w wieku Jaśka (poszukam fotki), Franka klaun był kupiony chyba dwa lata temu też w lidlu . Mam rózniste stroje min kościotrupy, ninja, rycerzy, kowboje, gladiatorów, ułanów klauny podobają mi się najbardziej bo są wesołe
Any ogród mały czyli wygrana walka z ugorem 16:55, 25 sty 2014


Dołączył: 10 maj 2011
Posty: 18826
Do góry
Marzena2007 napisał(a)
Źyjecie jeszcze? Nie przymarzłaś do barierek?
żyjemy... jest moc hahahaha,
dzisiaj zaryzykowaliśmy i pojechaliśmy pierwszy raz na górkę obok na 'marty' nieznam się na warunkach narciarskich ale wyciąg to totalna masakra taki orczyk nie tależykowy tylko z takim kijkiem. Maks robił 3 podejścia zanim wjechał na górę , nie było instruktorów dla Franka więc musieliśmy bawić się w berka żeby nie zamarznąć... Maks zjechał kilka razy i stwierdził że palce u nóg mu zmarzły Oj zimno, nawet mi w nogi zaszło a mam baaardzo ciepłe buty. W południe w słońcu -15 do tego okropny wiatr brrr. Wolę nie wierzyć w prognozy bo zapowiadają niż syberyjski na początku lutego z temperaturą do -35...
Any ogród mały czyli wygrana walka z ugorem 12:33, 25 sty 2014


Dołączył: 22 sie 2013
Posty: 7892
Do góry
ana_art napisał(a)
Na dobry dzień moje cudaki

Uśmiechnęłam się - świetnie wygladają i wydaje się, że mają fun
Szmaragdowy Zakątek 21:31, 24 sty 2014


Dołączył: 03 sty 2014
Posty: 5919
Do góry
kaba303 – Witam Grażka – dzięki za wizytę i udział w rankingu – głos został zapisany. Propozycja B dla rabatki 2 też wydaje mi się troszkę smutna. Rozważę twoją propozycję, bo Pustynniki bardzo mi się podobają.
A projekty robię w programie Paint – wytnij, wklej i gotowe.
Graszka już u kogoś na forum natchnęłam się na ciebie, ale nie masz swojego wątku i nie mogłam Cię odwiedzić. Zapraszam, więc do mojego szmaragdowego – wpadaj kiedy chcesz, będzie mi miło.


Krys - Krysiu przy rabatce nr1 (w lewym górnym rogu troszkę widać) rośnie 2,5 metrowy perukowiec, więc może masz rację, żeby posadzić coś pośredniego – twój głos zapisuję. Dzięki

ana_art – Witam Ana w moim szmaragdowym. Przeglądając Wasze ogrody dochodzę do wniosku, że jednak te tuje to była dobra decyzja. Przez 4 lata wyhodowałam sobie piękne zielone tło, a teraz mogę poszaleć do woli z rabatkami i kolorem.
Dzięki za głosowanie – głos zapisany. Biegnę oglądać twój ogródek.

Tusiala – bardzo dziękuję za odwiedziny i udział w głosowaniu. Jak na razie propozycja 4 jest bezkonkurencyjna. Pozdrawiam cieplutko.
Madżenie ogrodnika... Kiedyś tu.... 19:50, 24 sty 2014


Dołączył: 22 sie 2013
Posty: 7892
Do góry
ana_art napisał(a)

poszukaj ćwiczeń Ewy Chodakowskiej na płycie a znajdziesz

dziękować
Any ogród mały czyli wygrana walka z ugorem 13:48, 24 sty 2014


Dołączył: 10 maj 2011
Posty: 18826
Do góry
Pszczelarnia napisał(a)
Ania, ja też tak zauważyłam, że w niektórych miejscach RH mają problem z przerastaniem do podłoża, jakby nie wychodzą poza zakupioną bryłę korzeniową. Nie wiem dlaczego.
Eskimo cudnie kwitnie ale pokrój pozostawia wiele do życzenia. Może gdyby je podsadzić .... . Wierzę, że są takie miejsca, gdzie Eskimo lepiej się spisze ale nie na froncie.
Ewa Eskimo u mnie jest z tyłu domu, przy miejscu z kanapami. Tak se gdybam że u mnie tzn przy wielkości mojego ogrodu, wszystko jest 'na froncie' narazie popatrze, jak mnie zdenerwują to wymienie na małoproblemowe róze np
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies