Sebuś, ale ja nie chcę zwrotów. W końcu były, pomierzyły, poświęciły swój czas na jakiś wstępny szkic. Mogę być niezadowolona, ale ta zaliczka im się należy.
Kasia - wylej im swoje żale w mailu albo przez telefon i czekaj na ich krok... Zapłacisz za zły projekt zamiast kupić sobie dodatki do domu w tej cenie...
Skoro mowa o dodatkach - jedziesz z nami na giełdę w sobotę? Próbuje namówić dziewczyny