Nawet ni wiem kiedy minęła Fajnych ludzi można poznać w pociągu, do Katowic buzia się mi nie zamykała Ty już też mam nadzieje w domu?
Boston nie tak daleko Dłużej nad morze pojedziesz niż do Bostonu dolecisz
Na targach bylam chwile po 9.a nie naleze do osob ktore musza wszystko zobaczyć i dotknac zdjecia zaladowslam wracajac do domu a daleko nie mam Gardenia co roku podobna choc zawsze cos ciekawego mozna wyszukac.zalezy czego kto szuka.ja glownie na spotkanie jechalam. Cos ciekawego znalazlam do domu ale na razie ciii... jak sie uda to pokaże. A tak ogolnie to ja lubie ogladac tam drzewa-wielkie,dorodne.zawsze zastanawiam sie tylko co sie z nimi dzieje po targach,jak znosza to kilkudniowe przegrzanie... ja bym je tam przygarnela
Na karną pszczole Cię wyślemy Kto w ogóle ma zdjęcie Przemka jak ją... dosiadł
Hej! Mam nadzieję, że podróż powrotna nie była zbyt męcząca i pociąg się nie spóźnił? Dzięki za miłe towarzystwo!
Marti, niezastąpionych są pełne cmentarze Znowu wyszłam przed szereg Za karę pójdę do kąta
A ja widziałem bociany i to trzy... To zły znak Ale ze znacznej odległości i ciągle mam nadzieję, że to żurawie były
Buziak Bogdziu! Nastrój mi poprawiłaś takim optymistycznym wpisem!
To nie moja - to Napii? Ciut mnie przeraza, że byłem dzis znakiem rozpoznawczym grupy ogrodowiska Choć jak patrzę na swoje zdjęcia to coraz bardziej skłaniam się do wizyty u Gojdzia
Czekam na fotki...
W Twoim wątku chyba jeszcze nie byłam W każdym bądź razie macham
widzę Sebku, że podobało się nam to samo
Sebek byłam ta Twojej liście hehe czy będą jakieś konsekwencje?
Najbardziej zachwyciły mnie kompozycje florystyczne
Asiu dziękuję za fotki z dedykacją a Sebek widać donicą zauroczony
Niby dobry telefon, a zdjęcia wyszły jakbym kalkulatorem je robił... Ale pokażę