Byłam też pierwszy raz w Pęchcinie, ta daliowa rabata zauroczyła mnie.
Trudno było oprzeć się zakupom. Prunus serrula

Wreszcie dopadłam. Trudno znaleźć mi dla niej miejsce, tę zimę spędzi chyba w donicy.
Hortensje ogrodowe coraz bardziej mnie kręcą. Dwie dostałam od Mirki, nie sądziłam, że aż tak dojrzałe
Tyle było emocji z wymianą, tyle pomysłów na obsadzenie, chyba trzeba zwolnić.