andzia458 napisał(a)

Haniu no wybacz, że Cię tak męczę... No ale ratuj, jak wybrnąć teraz z tych moich sadzeniowych potknięć?

Posadzić dobrze.

Zacznij od sprawdzenia poprawności posadzenia świerków. Kiedy sie sadzi malutkie roślinki, to często brakuje wyobraźni związanej z ich docelowym rozmiarem. Na moje oko one są posadzone za gęsto.
Świerki serbskie są co prawda wąskie, ale nie aż tak. Trzeba liczyć, że w dolnej części każdy z nich będzie miał minimum 2-2,5 metra.
U Ciebie są za blisko siatki- będą na nią napierać, rozwalą ją albo się same zdeformują.
Posadź je przynajmniej 1- 1,25m od siatki, a pomiędzy nimi zachowaj 1,5 m odstępu (minimum).
Żeby sensownie pomóc potrzebuję rysunku (kształtu rabaty) w skali 1:100 na kratkowanej kartce.
Tak na oko planowanie nasadzeń wygląda mniej więcej tak
rzut z góry


widok z boku



Pogrupuj główne rosliny.
Zacznij od drzew- zachowaj między nimi większą odległość. Potem rozstaw palibiny i hortensje. Między nimi rozstaw miskanty (zachowaj odległość od świerków- dorosła kępa ma ok metra średnicy)
teraz róże, tawuły i cisy, a potem w puste miejsca zadarniacze: seslerie i żurawki

deszczowymaj napisał(a)

Fajniuśnie to wygląda!

Kasiu

ryska napisał(a)

Uwielbiam tawułki teraz

Reniu ale piękna fotka

anabuko1 napisał(a)

Ani przepiękne , wielkie hortensje Limelight

A Anabelkowe kwiaty jak głowy

Dziękuję Aniu za odwiedziny i za tak piękną fotorelacje. To było bardzo spontaniczne spotkanie ale jakże owocne. Zawsze powtarzam, że co dwie głowy to nie jedna. Miałam pomysł na nową rabatę a tu nowe światło i cenne wskazówki. Dziękuję Aniu. Mężowie też szybko znależli wspólny temat.

Ja się zastanawiam czy to jest rzeczywiście mój ogród. Chwaściorów w trawniku nie widać i na rabatach jakby się pochowały. Jestem pod wrażeniem Twoich zdolności fotograficznych. Właściwie to nie poznaję własnego ogrodu Mocno ściskam Was kochani i mam nadzieję, że kiedyś nadjedziemy z rewizytą.

Kasya napisał(a)

Oj dzieje się, ale nie ogrodowo przede wszystkim
To co pokazują w tv jak szpitale unikają i przerzucają między soba pacjentów to wcale nie incydenty tylko codzienność

Ale dzisiaj za to słoneczko trzeba mieć nadzieje ze będzie lepiej

Szpitale przyjmują na skórze a na drugi dzień wypisują... nie ma lekarzy specjalistów

Ładnie masz
To skrzynka czy poj. na wodę na pierwszym foto?

Kim napisał(a)

Parę fotek z rabatek jesień idzie ...buuu...

No no piękne ujęcie

sylwia_slomczewska napisał(a)

U mnie graby dały radę nawet po zlaniu powodziowym, to buki są wrażliwsze na wodę w korzeniach z moich obserwacji

Dzięki Sylwia ..dobra wiadomość

Zobacz tyle ostatnio podziałałam..ta część powyżej rozchodnika.. tyle co nic ,na drodze do mojego szczęścia stanął perz.. tam jest sam perz..a na części już przekopanej gdzie myślałam że usunęłam go dokładnie wyłazi znowu..

Coś tam już oczywiście musiałam posadzić

Byłem na Hvarze i przywiozłem sadzonkę tego drzewka. W donicy bardzo mi się rozrosło, ale nie wiem jak się nazywa to drzewko.

Czy ktoś może zna nazwę tego drzewa ?

Niestety w łódzkim tez jest, myślałam, ze nie doleci na takie zadoopie jak moje, a jednak Na szczęście chyba w porę zauważyłam, zrobiłam oprysk na te zaatakowane, dzisiaj opryskam resztę.

Budleja oblepiona motylami i trzmielami, aż miło patrzeć




Motyl po przejściach


Pokochałam dalie, jakby ktoś rozpoznał jakie to, będę wdzięczna, kupiłam na ryneczku jako "te do ogrodu, psze paniom"


Parocja zaczyna się ładnie wybarwiać

Odchwaściłam wczoraj nową rabatę, od razu lepiej

Przodem dosadzę rozchodniki i stipę, a z tyłu będzie wernonia, sadźce i werbena. Stąd na całym pasie od płotu leży włóknina.



Niesamowite jak sieweczki od Again urosły! Mam jeszcze taką werbenę na innej rabacie, dosadzę


Szałwia o której rozmawialiśmy hihi
Chyba przezimuje???



Nowe Miłki okazałe


Podzielony arcydzięgiel też ma się dobrze


Też ubiegłoroczne arcydzięgle przekwitają, liście im zaschly zupełnie, rozumiem że padną? Liczę że jakieś nasiona zawiązały, inaczej to szkoda kasy rok czekania na kwiatki a całość za chwilę trup... Hmmmm

W ogrodzie życie idzie swoim torem, jednych jemy my, inni nas...
Tak to wygląda...


Do tej pory znajdowałam takie duże świerszcze ale zielone, w takim ubarwieniu widzę pierwszy raz.

Takie wielkie liście wow

Doczekałam sie i ja wątpliwych gości, myślałam, ze do mnie na zadoopie to cholerstwo nie doleci, a jednak . Wczoraj podczas obchodu ogrodu znalazłam na wpół objedzony krzaczek bukszpanu, schoany, w cieniu...Ktoś pisał, że one takie zacienione strony czy egzemplarze wybierają. Bliziutko jest obwódka w okół klonu, tez te france znalazłam, w mniejszej ilości ale jednak i dopiero nadgryzione listki. Wyzbierałam co mi sie udało znaleźć, a łatwo nie było, współczuję tym co maja zaatakowane naprawdę duże egzemplarze. Opryskałam oba Dipelem, zawiesiłam pułapki w całym ogrodzie (3szt.) ale nic po nocy sie nie złapało. Nie wiem czy nie straciły ważności, bo kupowałam w zeszłym roku, a data jakaś dziwnie odciśnięta na zgrzewie.

Nie jestem w stanie odpowiedzieć na wszystkie pytania ale na niektóre mogę- ogrodnicy bielą szyby bo inaczej słońce jest w stanie poparzyć roślinność w środku szklarni - poliwęglanu nie trzeba bielić, bo jego struktura zapobiega ryzyku poparzenia roślin i wygląda dużo estetyczniej niż bielone szyby czy inne materiały Poliwęglan komorowy. Ja osobiście wybrałam szklarnie z poliwęglanu i jestem z niej bardzo zadowolona.


Pozdrawiam

Gosiek33 napisał(a)

Trzcinnik krótkowłosy Calamagrostis brachytricha


Śliczny ten trzcinnik

To "rosi" ma piękne kiście jeszcze młodziutki mam 3 szt



Silverspinne chyba