A teraz zaległe fotki .
Szybka dekoracja i w zasadzie z niczego
Mnie się podoba
Mam nadzieję,że wam też






Jak to z niczego? Z pięknych przebarwionych hortensji i gałązek iglaczka
Pięknie - piękno w prostocie - tak lubię najbardziej.
Jeżeli mogę coś zasugerować to dodaj jeszcze trawy jak masz. Ja do każdego kupnego bukietu w domu zrywam Miskanty ML i wkładam do wazonu.

U mnie często jest niemoc i brak chęci. Chyba jakaś deprecha jesienna. Cebulki na szczęście już posadzone, głównie w donicach. Ilość cebulek z roku na rok zaczyna mnie lekko przerażać. jeszcze tylko zadołować, czekam na przypływ sił.

Trochę wyobraźni, mnie tego w szkole uczyli.

Róże to w czasie zimy musisz przemyslec, zawsze trzeba patrzeć na odporność na choroby. Jest na forum osobny wątek o różach możesz tam zajrzeć i nabyć wiadomości.
Trzeba się zastanowić jakie róże miniaturowe, okrywowe, rabatowe, wielkokwiatowe, czy pięnne na pniu np jakbyś posadziła są odmiany szczepione na różnych wysokościach.
Zdrowe róże to z niemieckim certyfikatem ADR. Przejrzyj szkółkę róż u Hyżego i Risacwik. Patrz na zdrowotność bo to jest podstawa później kolor i kwiat czy duża ilość płatków (czyli gęsty) też poczytaj opinie o danej róży, czy odporna na deszcz. Bardzo elegancka róża wielkokwiatowa jest "Sunny sky", "Madame Anisette" - ta kwitnie obłędnie a jaki zapach bardzo zdrowa oby dwie z certyfikatem ADR.

Musisz zobaczyć i poszperać po necie

Pokaże Madame i zostawię ma pąków od groma. Róża kwitnie później niż inne powtarza kwitnienie

ozdobne




ciekawa jestem czy biedronki chcą zadekować się na tym miskancie do wiosny?

Mirelko, wiesz, że u mnie klony mają się dobrze i solidnie rosną, aczkolwiek
nie które tej jesieni jakby zostały poparzone przez słońce,
albo jakaś choroba grzybowa, która atakuje jesionolistne liście jesienią i się to przeniosło np. na klona Esk Sunset.

Nie na tym liściu

A mój rękaw rozpoczynam tak

Tatuaż metodą kropkową ..dzieło córki

Werbena u mnie wysiała się jak wściekła ... sąsiedzi i rodzina też zauroczeni nią także będę obdzielać
Super masz wszystko zagospodarowane ... mnie ogarnęła tymczasowa niemoc ..
Niewiem od czego zacząć .
Doniczki czekają , cebulki tez
Buziaki !

z wielka przyjemnością oglądam ozdoby które tworzysz. Podobnie jak u Dorotki

Hakonechloa jest dość wysoka i szeroko rośnie. Moja czteroletnia.

A takie widoki z mojego wiejskiego ogródka - morze aksamitek




Wieczorkiem zajrzę do was co tam słychać. Cebulowe już wysadzone? bo u mnie jeszcze kilka paczek zostało - postawiłam na swoje sprawdzone gatunki: szafirki, krokusy, cebulice, czosnki i tylko kilka tulipanów

Rojniki trochę paprotek i nawet huba sobie urosła w cienistym zakątku









I moja pierwsza donica z hypertufy, dzieło mojej córki te które ja robiłam za szybko wyjęłam z formy i się rozpadły a ta została, zapomniana, chciałam ją też wyrzucić a tu moje zdziwienie bo zroiła się twarda no i żałowałam że pozostałe za szybko wyjmowałam bo też pewnie by się zwìazały, no trudno zrobię jeszcze raz ciekawe czy pezetrwa zimę

Tez mi sie podoba. Na sasiedniej jeszcze nie zabudowanej dzialce rozsialy sie fioletowe. Ukopalam i mam nadzieje, ze sie przyjma.
Napadlo mnie na astry.
Gosia mam i ja gazetke.