A siedzę cicho, bo mało mam do powiedzenia i pokazania, bo albo ryję, albo kombinuję, co, gdzie, jak i kiedy...
Po lewej będzie ścieżka jeszcze z kostki...
Po prawej koncepcja rodzi się w bólach
Ania ale się napracowałaś. Takie rabaty i jeszcze cebulowe na dodatek. Wiosna będzie kwitnąca.
Obrzeża porządkują przestrzeń, trawki też bronią.
W tym roku razem będziemy testować penstemony - czy przeżyją zimę.
A jeszcze mam pytanko. Co to za drzewo lub krzew, co tak pięknie się przebarwiło na zdjęciu?
I a propos dyskusji u Iwonki o jesiennym sadzeniu miskantów...
Oba miskanty sadziłam rok temu jesienią, mało tego tego małego, podobno to Krater, przesadzałam niedawno, w połowie września, początkiem kłoszenia...