aaaaa to dosadź te jedną kulkę a dalej daj trawkę,

a nie możesz do końca kuleczek dać?

Marzena2007 napisał(a)

Wróciłaś ??

wróciłam

ana_art napisał(a)

Madżenko buziam niedzielnie i konkursowo!

Wróciłaś ??

Madżenko buziam niedzielnie i konkursowo!

miszczyni

wczoraj wyjechałam, dziś wróciłam Włączam ogrodowisko i taka miła wiadomość konkursowa Jeszcze raz dziękuję za oddane głosy!
Jeszcze nocą zrobiliśmy z M szybki obchód wokół domu (wariaty), trawa jest gigantyczna, miejscami trawnik mi zakwitł, urosły też chwasty, ale tragedii nie ma... Donicami zajmowała się teściowa... i niektóre są do wymiany. Vanilla Freis zrobiła się bordowa, trawy na rabatach podrosły, a duże rozplenice w brzozach zaczeły wypuszczać pędzelki

ŁAŁ ale miło, DZIĘKUJĘ!!!!!

Ana_art

Wracam,wracam tylko jeszcze kaaawal drogi przed nami Piotr już planował jutro koszenie, ale ostudzilam jego zapędy bo jutro niedziela
Góry maja taką magię, spokój w sobie, ze ja wymiękam. Wracam wypoczęta ale z zzakwasami

Dubelek spowodowany zachwytem

Dalaś czadu

ana_art napisał(a)

Zeta nawet nie chcesz wiedzieć jakie słowo zachwytu cisnelo mi się na usta ( niecenzuralne)

Hahaha nawet sie nie domyślam ...mam w tym roku ogrodnika z racji na mój balonik w miejscu brzuszka hihih nie da rady się schylić wiec pomoc potrzebna
W przyszłym roku będę spalać kilogramy na ogrodzie.....a pierwszy prezent dla mojego syna to będzie łopatka , grabki i wiaderko ...a co...... Niech się szkoli

Przyznam, że Danusi foty najpierw oglądałam na FB i od razu pomyślałam, ze Szmitow stoisko musi wygrać bo cudne

Och jak szkoda wyjeżdżać gdy pogoda taka cudna ... ale trzeba do domu wracać, trawa żekomo ogromna
Dzisiaj ledwo się ruszam po wczorajszym maratonie... Na pożegnanie z górami ostatnia fota ...

Zeta nawet nie chcesz wiedzieć jakie słowo zachwytu cisnelo mi się na usta ( niecenzuralne)

ana_art napisał(a)

Jutro już do domu... Buuuu ale chłopaki jeszcze chcą do Oświęcimia pojechać ...

Czekamy cichutko i tęsknimy

Ok to odezwę się pózniej bo dziś już się wylaczam...

Jutro już do domu... Buuuu ale chłopaki jeszcze chcą do Oświęcimia pojechać ...

Marzena2007 napisał(a)

Chyba coś w tym jest... Mój M zbyt kulturalny ....

eeee czasami przynosi odwrotny skutek... I klient czeka ustawowy czas na naprawę ... Mówi rodzice maja serwis miedzy innymi simensa i mówią ze nie od nich zależy dostępność części ale jak człowiek jest człowiekiem to zawsze można cos przyspieszyć ...