Dzisiaj miałam akcję mycia kamieni przy stawie, akcję zwalczania ślimaków i prace porządkowe Padam z nóg, ale fotki jeszcze wrzucę







Moja magnolia 'Susan' ciągle kwitnie i nie zamierza przestać

Marzena2007 napisał(a)

Joasiu pokaż gdzie posadziłaś klona i ambrowca.
Mamy kolumnowe odmiany więc z okrywaniem w pierwsze lata nie będzie problemu a gdy będzie starszy to sobie poradzi. Posadziłaś go w zacisznym miejscu? Bo ja na wygwizdowie ale liczę że wreszcie żywopłot grabowy tej zimy będzie już bardzo gęsty. Skoro magnolia obok u mnie wytrzymała dwie bardzo ostre zimy to i ambrowiec da radę...

Marzenko,
miejsc zacisznych u nas narazie brak.
Jeśli ambrowiec nie wytrzyma zimy to trudno, będę myślała o innym drzewie. Klony i buki u mnie wytrzymują.
Chciałam zasłonić trochę taras i niezbyt fajny widok na szopę sąsiada. Ta szkarada to już śni mi się po nocach. Teraz będę patrzyła na mojego ambrowca

A to mój nowy pomysł na kalinowo-hostowy zakątek z rozplenicą pośród kamieni,
muszę też wysypać korą zanim wszystko się rozrośnie




i nowy nabytek- magnolia Nigra kwitnie cały tydzień i cieszy mnie bardzo bo widzę ją z domu

Luki napisał(a)

Marzenko ja mam już agro przygotowaną na lilie, azalie, trawy, hosty itd. Zimą moge coś stracić i nie będę z tego powodu szczególnie rozpaczał, ale strat w maju przez przymrozki nienawidze. Szkoda tracić tą piekną zieleń i kwiaty kiedy tak długo na nie czekamy i tak niewiele brakuje..
Chociaż tego bardzo nie lubie latam wieczorami ze szmatami, a rano zdejmuje, po tym jak w jednym roku zmroziło mi pędy liliowców, hosty, lilie, wszystkie krzaczki owocowe i rh już nie ryzykuje

Dlatego się wściekam bo mam worki z agro czyściutkie po praniu tylko okazji do okrycia nie będzie.
No cóż co ma być to będzie.
Mam tak jak ty, zimą się nie stresuję a w maju nie cierpię przymrozkow...
Magnolia Yellow river ostatnim tchnieniem kilka kwiatów wypuściła i znów ją zmrozi...

Joasiu pokaż gdzie posadziłaś klona i ambrowca.
Mamy kolumnowe odmiany więc z okrywaniem w pierwsze lata nie będzie problemu a gdy będzie starszy to sobie poradzi. Posadziłaś go w zacisznym miejscu? Bo ja na wygwizdowie ale liczę że wreszcie żywopłot grabowy tej zimy będzie już bardzo gęsty. Skoro magnolia obok u mnie wytrzymała dwie bardzo ostre zimy to i ambrowiec da radę...

Magnolia śliczna! Ja w tym roku też w końcu jedną posadziłam u siebie bo jeszcze nie miałam (!!!). George Henry kern. Miała już kilka kwiatków-7 . Mam nadzieje że jej sie u mnie spodoba
A jaki plan ogrodu masz? Nic nie wiem.....! Pokaż!

KLAMANDYNA ----Mela glinę rozlużnij z keramzytem lub tak jak pisałam piaskiem , dobrze że ta szczelina bez dna ..to dobrze wróży i dla róż i dla lawendy ...


LENA ---- fotergilla rośnie już u mnie 4 lata ....w jesieni jest bossska

ANIA DS---- Aniu z tego wychodzi że karlaczek z niej i to taki konkretny ..w sumie wiedziałam o tym ale że aż tak ?

KINDZIA --- bo miodunki sa jak armaty na wiosnę ...ja je uwielbiam . dostałam teraz od Kondzia jeszcze inną piękną odmianę ..już się ładnie przyjęła ....

MAGNOLIA ---- a widzisz to u mnie rośnie w kwaśnym i dobrze , bo leciutki półcień , ale wilgoć to już nie całkiem ...

PSZCZELARNIA ----- pozdrawiam i dzięki za pocieszenia ..hm ,,,rośnie wolno ..a ciekawam czy jakby ją poobcinać końcówki n wiosnę , może się zagęści ....

ULKA ---- rozmnażaj co się da .mnie to już tak weszło w krwiobieg że wczoraj rozdziobałam czerwone żurawki na masę części i posadziłam z kopytnikiem .....


MARZENKA ----wszystko forte ..niespotykane ...

AGANIA ---- wiesz nawet specjalnie się tą fotergillą nie opiekuję ...jakiś taki ogrodnik nierobek ostatnio jestem ....a obeliski kopiuj ile ci się podoba ....dobrze się sprawdziły

ANIA ART.----- dumna jezdem ...sama zaprojektowałam owe obeliski

Magnolia jeszcze kwitnie

Magnolia zaczyna gubić płatki, ale ma jeszcze sporo kwiatów.




Funkie rosną na potęgę
Great Expectations


Stiletto

Witam w dniu dzisiejszym.
Szybko opiszę co i jak.

Na zdjęciu pierwszym (strona północna) widac drogę pod lasem. W planch jest przeniesienie bramy bardziej w prawą stronę, zmiana ogrodzenia i pozbycie się ochydnej starej siatki od sąsiada po prawej stronie. I tu powstaje pytanie co ja mam tam posadzić żeby nie było widać betonowego ogrodzenia???? Od tuj do ogrodzenia jest jakieś 1,5 metra szerokości o długości jakies 65 metrów. Kiedyś była tam dróżka.
Zamierzam też przenieść w przyszłym roku warzywnik na stronę południową działki. Bo w tym miejscu które jest teraz pasuje jak pies do jeża.
Betonu nie będzie i cegieł. Jeszcze tylko czekam aż panowie z wodociągów przekopią mi działkę i podłączą kanalizację.

Odnośnie zdjęcia drugiego (stron południowa). Po prawej postawię "grillownie" obok huśtawki

Zdjęcie trzecie (strona zachodnia).
Stary płot zostanie zastąpiony siatką, po której chyba puszczę pnącze zimozielone.
Marzy mi się taras, drewniany obok którego będzie rosła magnolia. Zamierzam wyciachać papierówkę którą widać na zdjęciu (jak już ma owoce, to bardzo małe kiedyś były duże i pyszne) i posadzić magnolię. Innego miejsca zacisznego na mojej działce nie widzę.
Kupiłam groszek pachnący chyba obsadzę nim nieczynna studnię.
Dzisiaj dostanę od ciotki sadzonki sosny, 10 sztuk. Nie wiem gdzie je wsadzić. Może od południa?
Głowę mam pełną pomysłów i ne wiem który dobry

Agniecho, klon Ci nie przemarznie? Jestem pełna obaw o klona. A magnolia zaś nie bezie miała cienia.
A grujecznik tu pasuje?

agniecha973 napisał(a)

Magnolia też by tu łądna była, tylko trzeba by z tych małych dziewczynek którąś wziąć, tak?
U Betty piszą, że jest ich 8 http://www.zszp.pl/?id=207&rco=Magnolia%20%27Betty%27&lang=1

tak, dokładnie. Tylko nie zostawiaj im za wiele pędów od ziemi i raczej te w góre idące. Z taką myślą wybieraj sadzonkę też

ale wiesz, odmianowy tez może być, tylko troche delikatny będzie

Magnolia też by tu łądna była, tylko trzeba by z tych małych dziewczynek którąś wziąć, tak?
U Betty piszą, że jest ich 8 http://www.zszp.pl/?id=207&rco=Magnolia%20%27Betty%27&lang=1

agniecha973 napisał(a)

Edytowałam http://www.pinterest.com/pin/552676185492619111/

śliczne
Nazwę ma- Klon japoński, acer palmatum, bez odmiany, sam gatunek.
W szkółce blisko mnie w zeszłym roku były i to bardzo niedrogie. Mogę Ci kupić i posłać.

magnolia napisał(a)

nie kopa. Drugie się nie otwiera.

Edytowałam http://www.pinterest.com/pin/552676185492619111/

agniecha973 napisał(a)

Takie kształty mi się podobają (mogą być zielone)

http://www.pinterest.com/pin/87398048991419043/
www.pinterest.com/pin/552676185492619111/

Kopa czy nie?

nie kopa. Drugie się nie otwiera.

to nie jest kopa- kopa jest jak ma gałęzie na boki szerokie jak sam jest wysoki i jeszce się pokładają na dole .

taki klon japoński trudno namierzyć na zdjęciu, wszędzie odmiany- w artykule Danusi o klonach , 6 te zdjęcie od końca to ten, albo prawie ten
https://www.ogrodowisko.pl/artykuly/330-klony-japonskie-i-palmowe/photos

tak, pasuje wg mnie.
Klon palmowy nie taki maluch , tylko 'drzewko, tak?- może z tych nieodmianowych- zielony, ale liście piękne, ładnie się przebarwia , łatwy w uprawie i znacznie bardziej odporny na mróz. I niedrogi.
Magnolia tez, tylko taka nie za szeroka, żeby sie z niej nie robiła taka kopa.
Tylko one nie lubią mieć non-stop słońca- przesłania tam dom na trochę słońce?

Mam pytanie do Magnolii. Marta, czy tu mogłabym posadzić jakieś nieduże drzewko? Typu klon palmowy lub nieduża magnolia? W tym rożku brakuje cienia, runianka tam marnieje (jasna jest bardzo). To po pierwsze, a po drugie jakoś tak widzi mi się taki pochylony nad ta suchą rzeką krzaczor. Tylko jak na to patrzę to nie gra mi z tymi trzema cisami posadzonymi wyżej.