raczej będę ja cięła. Już scielam. Jezowki dobrze a rozchodnikabjeszcze tam nie mam. Drzewa są już tam kilkumetrowe i dają tylko lekki cień i zawsze moge gałęzie od dołu podciac
Tak sobie myślę ze wiekszos masz jednak od lini posadzone w ogrodzie poza kuchenna szalwia i seslero i rozplenicacmi z rozchodnikami.....wiec tak.sobie mysle ze ta rabata pod brzozami moglaby byc jedyyyynie wypelniona klosownicą z wystajacymi jezowkami i rozchodnikami nawiązując do tych pojedynczych Rabat traw z zmieszanej z czymś ....Ale.....Nie widziLam nigdy klosiwnicy w pełnej krasie i wymiarze jedynie w lesie takie małe.
ja trzymalam te czosnki i w domu i w ogrodzie ( w szarej rynnie plastikowej jako wazon) i te na dworze okropnie sie wysiały, w samym piachu
bez wody oczywiscie
poki zielone to fajne sa , takie gumowe