ooo to to ja też wolę trawę z łąki niż lizaki
Variegata jest milusia w dotyku a często dotykam jak kot dupskiem kępe splaszczy
ED bardziej ostra od Moorhexe ale raczej się na niej nie przetniesz ostrzejsza jest sesleria jesienna
juz kiedys molinia zostala nazwana teawa z bagien wlasnie za swoja dzikosc.ale ja widze to jako jej atut.jakos na starosc bardziej cenie dzikie rosliny niz cisowe lizaki np. (Z szacunkiem dla posiadaczy takich)
Molinia ed jest sztywna,szorstka,ostra,taka szczecinowata bym powiedziala
Mam jednego śmiałka w donicy, właśnie go obejrzałam - faktycznie też to mogłoby być to. On i ta molinia, o której pisałam są bardzo dopodne z liści i pokroju krzaczka, tylko odcieniem zieleni troszkę się różnią i molinia ma te liście sztywniejsze, a śmiałek przewieszające się.
Tak myślłam do to chyba ten las, gdzie na początku tartak jest, prawda?
Wysypały mi się w torebce nasiona chia, wieć postanowiłam je zasadzić. No i wyszły sobie... tylko, że w naszym klimacie ta roślina nie zdąży zakwitnąć i wydać nasion. Szkoda
Myślałam, że masz molinie KF. Planuję szpaler pod serbami i zastanawiam się co ile sadzić, choć Ola mi już pisała . Pogadać sobie lubię przed planowaniem i zamawianiem .
szkoda straszna.oby reklamacja sie udala.a one kopane byly prawda?
Jarzmianki roznie:najwieksze mam.od motylka te czystobiale,troszke mniejsze od Gosi a kupione w doniczkach na jesien jeszcze nie maja kwiatow.wysokosc u mnie na razie max 60 cm.ale szerokosc marna...ale mam nadzieje ze jak sie zaklimatyzyja bedzie szal.
A trawa z bagien to molinia ale u mnie ED.a o co dokladnie przy nich pytasz?