Powiem Ci, ze myślałam o tym ... na pewno zrobię czyszczenie jesienią tujom przy rabatach z cebulowymi żeby nie deptać po wychodzących tulipanach czy krokusach
Faktycznie ilość jest zawrotna u mnie
Reniu a może przerzucisz się na czyszczenie dwa razy do roku? Wiem, że to bardzo dużo czasu zajmuje ale z własnego doświadczenia wiem, że wtedy nie mam aż takiej wielkiej ilości jak przy czyszczeniu tylko raz w roku.
Swoje smaragdy czyszczę na początku wiosny i pod koniec lata/początek jesieni i przy kolejnym czyszczeniu widać różnicę w ilości.
Zdaje sobie sprawę, że nie ma co porównywać naszych ilości
Ana masz rację ... jest ryzyko u mnie bo przecież kilka smaragdów chorowało ... sama dobrze wiesz ...
Czy stosujesz promanal na tuje?
Aaa i ... dasz znać jak będziesz pryskać Pinivitem?
szczerze mówiąć nie doczytałam ale mniemam że chodzi o zaschłe szmaragdy... hmmmm a nie lepiej to spalić? wiesz dlaczego zaschły? moze jakies zarodniki grzybów mają? ja bym nie ryzykowała ściułkowania tym
Coś nam się buntują ostatnio panowie
Jeśli prosta ścianka byłaby bardziej uniwersalna, tak jak pisze Marzenka, to tez pasowałaby na tej rabacie ... chodziłoby wówczas o "nieprosty" układ rabat wokół
Brudasów Ci u mnie dostatek ... ciągle jeszcze
Nie idzie mi tak szybko jak myślałam bo jednak tego suszu wcale nie jest mniej niż w ostatnim sezonie A ja mogę podziałać w ogrodzie jedynie w sobotę Oczyściłam na razie tylko 30szt ... zostało mi 150szt Jeśli pogoda będzie sprzyjać może do kwietnia sie wyrobię? (pod warunkiem, że wezmę dzień, dwa urlopu)
Może dam radę
Ciekawy ten kształt Reniu, widzę, że graby przesadzone, ścianka jednak wyoblona.
Mam 3 pomysły od Was, każdy kompletnie inny, każdy na swój sposób ciekawy - muszę się z tym przespać.
Tak jak myślałam, eM nieprzychylny zmianom, spytałam co z nawadnianiem, gdyby tą rabatę poszerzyć i odpowiedź była taka: "znowu wymyślasz i dokładasz roboty, poza tym ja chcę mieć trochę trawnika a nie wszędzie kwiotki"