U mnie eM musi zaakceptować propozycje - ciężko jest bo a to żarówki złe, albo lampy za bardzo fikuśne, albo za nudne.... ale i tak obszar poszukiwań już się trochę zawęził.
Niby wystawa południowa, ale osłonięta z jednej strony placem zabaw od sąsiada z drugiej moimi drzewami - a zresztą myślę ją w przyszłym roku gdzieś przenieść.