Czy to chodzi o takie nasadzenia w kształcie trójkątów?
A co z projektami i nasadzeniami ogrodów malowanych kreską, albo za pomocą litery L?
Takie nasadzenia Danusia też lansuje. Czy mam rozumieć, że są różne zasady nasadzeń i szkopuł polega na tym, by w danym ogrodzie po prostu trzymać się reguł?
Kasiu, podczas urlopu (e-Ma tygodniowego urlopu )postanowiłam spędzić czas z rodzinką i teraz mam takie tyły, że nie wiem,co się dzieje u innych na wątkach. Rozumiem cię więc Kasiu. i nie wiem, czy dasz radę nadrabiać
Najlepiej po piśmie obrazkowym
Pozdrawiam Cię
Ana, moje drzewko miało tyle owoców w tym roku, że gałązka się połamała od ciężaru, bo to kruszyna. Pan, u którego kupowałam, powiedział, ze owoce są niejadalne i powiedział, ze to Pisardii. Tydzień temu na żywo widziałam Pisardii, jadłam z niej smaczne owoce i jestem pewna, ze moja - to coś innego. Ma inny pokrój, wybarwienie liści i owoce kwaśne jak piołun. No nic, Zbyszek zapragnął mieć w ogrodzie prawdziwe Pisardii, więc jak dostanę - kupię i gdzieś upchnę
Dobra wiadomość
Ukorzeniło mi się kilka sztuk, w takim razie podsadzę brzeg donicy z hortensjami
Kasiu, ja też je uwielbiam, kwitną tak obwicie i delikatnie pachną. Mimo to jesienią przesadzę kilka sztuk do kącika przy Baronie, a tu dosadzę kilka sztuk angielskich, aby więcej pachniało i zachwycało pokrojem kwiatów. Tak ze dwie-trzy sztuki muszę tu upchać w kolorze wina
Małgosiu, tam jest wjazd, wczoraj debatowaliśmy nad tym. Po drugiej stronie planuję zrobić drugą prostokątną rabatkę i pasowałyby dwa strażniki przy wjeździe. Ja myślę o klonach o barwie cytrynowej, aby ładnie się odznaczały. O taki:
Mam do wykorzystania lawendę i może zrobić żywopłocik z bukszpanu
Dalej w głębi ogrodu, gdzie jest ławeczka, planuję trawnik i mini-warzywnik.
A więc uwaga - kilka zdjęć z ogrodu Ewy
W czasie urlopu odwiedziłam ogród Ewy - bacowej.
Niestety nie miałąm aparatu, więc fotki z telefonu zrobiłam (mogą nie być doskonałe technicznie). Zdjęcia nie oddają rzeczywistych wrażeń, kolorów, wyrazistości barw, mimo to ogród bardzo mi się podoba. Ogród jest duży, ma dwa poziomy, część roslin sadzona jest naskarpie, co wzmacnia efekt wizualny:
Róże brzoskwiniowe mają ładny subtelny kolor, nie kuś mnie proszę
A która to?
Ewa, ty z Grzegorzem rozmawiałaś o ściance. Ja w sprawie ścianki rozmawiałam z moim fachowcem, tym razem chyba poproszę go o wsparcie. Część murku musi być tynkowana z bloczka, bo mam za mało cegły, a tynkować nie umiem
Za dwa tygodnie umówiłam się, ze wpadnie wyłożyć mi kostkę przy garażu, to wtedy pomógłby mi przy ściance.
Jeśli chodzi o fotki, to kusi mnie więcej fotek. Nie tylko z rozchodnikami.