Jak tam Wasze gunerki się miewają? Moja zaczyna rosnąć, chociaż jest trochę obrażona, co zresztą widać po liściach. Była zbyt szczelnie przez jeden dzień przykryta i liście przygnily w miejscu stykania się z agrowlokniną. Teraz część wyschła i odpadła, więc niektóre nie wyglądają zbyt ciekawie. Mam tylko nadzieję że jest odporna na wirusy

. Dużo zdrowia życzę wszystkim forumowiczom