Kolejne przepiękne zdjecia!
Nowy grill cudny, masz bardzo ciekawe pomysły. Super, tylko pozazdroscić

dzięki i pozdrowionka z zalanej deszczem Oleśnicy

Kuklik napisał(a)



dodaję jak obiecałam nasz kolejny grill-wędzarnię // pozdrawiam forumowiczów

A cóż to za boskie stwory stoją po obu stronach wędzarni?
Mogę prosić o zbliżenie?
Cudne są

jak tylko tam będę to zrobię zdjęcie z bliska stworków

margo napisał(a)

Sliczne!!! pozdrawiam wieczornie Monika

dzisiejsze fotografie m.in nagietki urocze ściana za tujami była jeszcze niedawno cała pokryta winobluszczem z uwagi na obecność u sąsiadów psa amstaf, którego oddech czułam na każdym kroku. Niestety sąsiedzi nie chcieli zaakceptować na naszym wspólnym płocie pnącza i w tej wiosny musiałam je niestety zlikwidować nad czym ubolewam ogromnie problem też jest taki,że tuje smaragdy potwornie ucierpiały i nie wiem czy odbiją / są całe rude od strony płotu ( moze to przez winobluszcz a może jakiś środek ) jeśli ktoś miał podobne proszę o informację czy czekać warto czy może lepiej je wykopać i nowe wsadzić w to miejsce.

troszkę wiejskiego klimatu, troszkę angielskiego , odrobinka nowoczesnego i może jeszcze ociupyńka japońskiego ---- oto cała '' JA'' w ogrodzie -- zawsze niezdecydowana i zmienna ..............
i moje kochane atrapy okiennic / uparłam się ,że chcę serduszka i mam choć wielu uważało to za dziwny pomysł dzisiaj nawet ludzie zatrzymują się i patrzą myśląc ??czy tam mieszka Jaś i Małgosia > ? Małgosia --takkkkkkkk
pozdrawiam -----czas spaćććććććććć

szkoda że już jesień ...

słoneczniki w tym roku miałam cudne


ale ON zachwycił mnie najbardziej

Witaj Małgosiu. Piękna grill powalił mnie na kolana. Mam podobne marzenia do mojego grila. Tak jak Ty marzę o okiennicach w moim domu. No i na koniec mamy takie same słoneczniki w ogrodzie. Już czuję do Ciebie sympatie i będe zagladać wirtualnie do Twojego ogrodu.
Pozdrawiam i zapraszam do siebie.

Kochani Forumowicze - pomocy moje Szmaragdy ((( -- czy ktoś miał podobny problem z rudawością na szmaragdach rosnących przy płocie ??? moje od strony płotu są całkowiceie gołe i rude - poprostu uschnięte ( wcześniej oplatały je częściowo winobluszcze pięciolistne) i nie wiem czy to nie było przyczyną ich zniszczenia - nie wiem bo może życzliwy sąsiad oblał je jakimś środkiem i moje nadzieje na ich uratowanie są niepotrzebne. Z jednej strony są cudne zieloniutki - zawsze je nawożę , mam je 5 lat i mają ponad 2 metry wysokości. proszę napiszcie jak coś wiecie jak im pomóc. Nie mam serca ich wykopać . pozdrawiam i Wesołych Jajek

Heja - wklejam dla was nowy grill - ) i pozdrawiam // może podsuniecie mi jakieś pomysły ciekawe ?