Śnieg był, ale nie zdązyłam obfocić krokusów w sniegu
Ja po mału budze się tez z zimowego snu i czekam na lepsza pogodę na prace w ogrodzie, niestety moja odporność nie pozwala mi wyjść na dwór jak wieje
ale pierwsze cięcia już zaczęłam robić i jak tylko słońce zaświeci ciągnie mnie do ogrodu jak nie wiem co
Ja też się ciesze że tu jestem i że miałam możliwość poznać tyle fajnych osób niech słonko Nam przyświeca.U Mnie w dolinie krokuski nieśmiało budzą się do kwitnienia - dziś Mąż fotkę przysłał do pracy - radość wielka. U Ciebie piękne łany - kiedyś jak będziesz miała chwilkę to napisz mi pw z jakiej firmy zamawiałaś cebulki - i czy kupowałaś jakiś miks kolorów czy mieszałaś sama i taki piękny Masz efekt.
Buziaki.
Szaleć jeszcze nie hahahahaha, ale coś tam po mału ogarniam
Zamówiłam róże na nową różankę, maja przyjść po świętach i czekam na cieplejsze dni żeby móc zacząć przygotowywać im miejsca