Ja dostałam raz ciemiernika sporą kępę od sąsiadki i bez zastanawiania się podzieliłam łopatą na trzy do razu i przyjęły się wszystkie

tyle, że na kwiaty dwa sezony czekałam
Dobrze rozumiem, że ten dziurawiec ekspansywny to niziutki jak barwinek, taki bardziej płożący?
Dałby radę w półcieniu i cieniu czy nie za bardzo? Myślę o rabacie leśnej jako runo....
Ten co masz w szpalerku i tniesz jest cudny

Gdyby Ci się udało ukorzenić gałązkę to się uśmiecham, spróbowałabym raz jeszcze